Wpis z mikrobloga

Mirki I Mirabelki.
Dziwna akcję poczyniłem i podzielę się z Wami jej przebiegiem.

Otóż upatrzyłem sobie telefon. Moto X Force. Ale był jeden problem. Jak widziałem cenę 1300zł, to mi pejsy dęba stawały.

Tak sobie pomyślałem... Skoro szarzy Kowalscy się licytują kto da więcej, to czy sklepy nie mogłyby się licytować kto weźmie mniej? Załączył mi się #januszebiznesu mode over 9000. Siedziałem do 3 w nocy i rozesłałem do wszystkich sklepów oraz sprzedających na Allegro wiadomości w stylu:

Piszę w sprawie tego smartfonu (tu hiperłącze do oferty)

Jestem pewien, że chce kupić właśnie ten model. Stoję przed wyborem konkretnego sprzedawcy oraz wyborem pomiędzy nowym, a używanym telefonem. Czekam też na promocje.

Zapytam wprost. O ile są w stanie Państwo opuścić cenę, aby ułatwić mi ten wybór i definitywnie skierować moja uwagę w stronę Waszego sklepu? Najniższa cena nowego to na ten moment nieco ponad 1200zł.

Od razu przyznaję, że podobne pytania wysłałem wielu sprzedającym. Zdecyduję się na ofertę która będzie najbardziej przekonująca.


Oczywiście pomęczyłem też sprzedających telefony używane. Tylko, że tam był też cały spis wymagań co do stanu technicznego, gwarancji i innych takich :)

Finalnie było warto - kupiłem używkę w dobrym stanie za 800zł.


Ale do rzeczy - po co Wam to piszę. Ano po to by podzielić się wnioskami.
- Zapytałem przynajmniej 4 sklepy
- Odpisały 3 sklepy
- 1 zgodził się opuścić cenę

Co ciekawe cenę opuścił ten sklep, który i tak oferował telefon dosyć tanio (1300zł, nieco tańsza była tylko jedna oferta z Allegro - co ciekawe cena tej oferty poszybowała w górę do 1400zł xD ).
Zaproponowali cenę 1250zł.Tutaj miejsce na małe #cebuladeals - w sklepie V-MEDIA.pl, drogą mailową możecie ogarnąć Moto X Force za 1250zł. Koniec cebula-dealu :)

Z osób sprzedających używane telefony spytałem 5 osób. Odpisały dwie.
Jedna napisała, że odpisze później, bo jej dziecko właśnie zasnęło - w sumie nie mój problem :D Nie napisała do tej pory ;)

Zaś druga osoba napisała mi obszerny eleborat omawiający każde z moich pytań, wysłała screenshoty testów baterii, szacowanych czasów pracy, dodatkowe zdjęcia telefonu, opisała jego historię serwisową... No dosłownie wszystko co potrzeba. Odpowiedział też na wszystkie późniejsze pytania. To właśnie u tej osoby kupiłem używany telefon z kilkoma pozostałymi miesiącami gwarancji za 800zł. Stan nie idealny, ale wart swej ceny.

Jakie z tego wnioski:
1. Warto pytać :)
2. Jak komuś zależy to potrafi być lepszy od sklepu :)
3. W sumie to fajna akcja - taka odwrotna licytacja. Jeszcze się w to pobawię w przyszłości :D
4. Prawdopodobnie można mieć dobry telefon w niskiej cenie, ale wtedy za obniżkę ceny i tak płacisz poświęconym czasem. Przy założeniu, że czas to pieniądz to na jedno wychodzi ¯_(ツ)_/¯

Myśl do dalszego rozważenia --> Skoro większość sklepów nie jest w stanie obniżyć ceny dla klienta, wiedząc że ten w innym razie wesprze ich konkurencję, to jakie są szanse, że zrobią prawdziwą promocję na #blackfriday , #cybermonday ?

Mój wewnętrzny pół żyd - pół Janusz jest już spokojny. Odchodzę zjeść mace z bigosem ( ͡ ͜ʖ ͡)

Poniżej tylko tagi

  • 21
@#!$%@?: wiesz ja to rozumiem, tylko to cholera jest dziadek na rynku telefonow komorkowych. 3 lata to na dobra sprawe dekada. Nie jestem spod znaku hurr durr nowy tel co 3 miesiace, za minimum 2000zl i jechana bo musze miec wszystko uber pro.
Ale moj zdrowy rozsadek, raczej wzbranialby sie przed zaplaceniem tyle za, jednak dosc leciwy telefon.
@PurpleHaze: Niby swoje lata ma, ale uważam, że 810 to wciąż dobry procesor. Ok, na pewno są mocniejsze, ale na prawdę nie widzę opcji by zabrakło mocy obliczeniowej przy zwykłym użytkowaniu. Dla zapalonego gracza się nie nada, ale nie uważam by był słaby. Z resztą ja szukałem najlepszej opcji wśród "pancerników" i ten wygrał.

Końcowo zapłaciłem 800zł, więc myślę, że to w pełni akceptowalna cena ;) Przesiadam się z Acera Liquid
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@#!$%@?: o kurde ale padaka za taką kasę :| snap 820 nigdy nie był dobrym procesorem. To wpadka (wielka) Qualcomma tak pieszczotliwie zwany piekarniczkiem. Od tej temperatury ciekawe ile płyta główna wytrzyma
@schreder: Odnośnie wpadek z snapdragonem, to moim faworytem jest 615. Idol 3 tak mi się nagrzał, że ekran sam pękł. Autodestrukcja normalnie :D Stare dzieje.
Natomiast Acer wypadł mi ze zbyt płytkiej kieszeni i uderzył o wystający kamyk idealnie w punkt pomiędzy ramką, a szkłem ochronnym.
Jakiś pech do wyświetlaczy mnie prześladuje. Także już wolę mieć ciut słabszy, ale wciąż wystarczający procesor i mocny ekran niż jakieś uberpromega xiaomi, które i
@#!$%@?: Specjalnie przestałem lurkować jak zobaczyłem ten anty-post.

Sklepy były bardzo chętne do obniżki ceny bo 1300 za Moto X Force to jakiś żart. Na samym allegro można dostać Moto Z2 Force za niecałe 1300, telefon dwie generacje nowszy. W UK Moto Z2 Force można dostać nowy za £200 ~ 990PLN ze sklepu, wysyłkę do PL można ogarnąć za £20 - £40.

Snapdragon 810 to jest mem wśród procesorów, to był model
@#!$%@?: Jak nie minęło 14 dni to spróbuj zwrócić, masz do tego prawo nawet przy używanym sprzęcie.

Wtedy masz za około 1000 - 1100 Moto Z2 Force albo Sony XZ Premium, oba modele 2017 z S835.

Nawet masz opcję trochę zaoszczędzić, Moto Z (model 2016, S820) można dostać po około 600.

Wszystkie nowe oczywiście. Jeśli będziesz miał chęć na zwrot i uda ci się, to daj znać; mogę ci podlinkować konkretnie skąd
@Cleru98: Dzięki, ale raczej nie skorzystam z tego prawa. Może to głupie, ale sumienie by mnie gryzło.
Sprzedając był bardzo w porządku wobec mnie i wiem, że sprzedaż tego telefonu to był krok do kupna nowego u tej osoby. Z resztą wymieniał telefon żonie.
Trochę bym się zachował jak dupek, gdybym teraz mu go odesłał.

Ale serdeczne dzięki za chęć pomocy kolego :)

Pod względem osiągów Z2 wydaje się być dużo
@#!$%@?:

Dzięki, ale raczej nie skorzystam z tego prawa. Może to głupie, ale sumienie by mnie gryzło.

Sprzedając był bardzo w porządku wobec mnie i wiem, że sprzedaż tego telefonu to był krok do kupna nowego u tej >osoby. Z resztą wymieniał telefon żonie.


Ogromny szacunek za to. Biorąc pod uwagę okoliczności, rzeczywiście byłoby to nie na miejscu i dobrze postępujesz imho.

A propos telefonu to jest duża szansa, że nawet byś