Wpis z mikrobloga

#asperger #aspi #aspie #aspiequiz #uczucia #relacje #znajomosci #milosc #loszki #przyjazn #shy #relacjedamskomeskie #szkola #crush

Cześć wszystkim. To mój pierwszy tost. Trafiłam tu przy okazji szukania informacji na temat zespołu Aspergera, ale tym razem nie chce poznawać czysto naukowych faktów wciągniętych prosto z Wikipedii, a poznać codzienność osoby zaburzonej. Jeżeli mieliście jakkolwiek do czynienia z ZA albo sami posiadacie to zaburzenie to proszę pomóżcie mi zgłębić moją wiedzę i odpowiedzcie na pytanie. A mianowicie: czy np. mogłabym spodobać się komuś z ZA, a jeśli tak to czy da się to po czymś poznać? Ważne jest również to jakimi osobami aspi w ogóle byłby zainteresowany.

Zależy mi na tym szczególnie, ponieważ ostatnio poznałam kolegę z ZA, który przy okazji mi się spodobał i bardzo chciałabym go poznać. Pytanie tylko - jak? Jak go nie przestraszyć i w ogóle od czego zacząć? Jeśli już rozmowy zaczną się udawać to jak mogłabym przejść na jakąś głębszą płaszczyznę? Co robić, a czego nie? Nie musicie być ekspertami, piszcie co myślicie.
Whatever, jestem dość dobrej myśli, bo jest on osobą zupełnie wycofaną i oderwaną od życia społecznego klasy (myślę, że nie tylko klasy...), a ostatnio kilka razy siedzieliśmy razem w ławce (zanim dołączyłam do klasy w której jest, cały czas siedział sam) + sporo razy się do mnie uśmiechnął, oczywiście vice versa ()
  • 19
@NicklasBendtner: przystosowanie szkolne i tego typu #!$%@? + wszystko wskazuje na ZA. To, że nie prowadziłam z nim jakiejś długiej rozmowy, to nie znaczy, że 1) nie obserwuje sama jego zachowań i tego co mówi (niech nie brzmi zbyt creepy), a trudno nie zauważyć symptomów typu trudności i dziwne "zachowania" ruchowe, problemy w komunikacji (mówienie dość wolno, jeden, monotonny ton), jego obsesji na punkcie jakiejś jednej określonej nauki itd. Nie ma
@bdag476: a myślisz, że gdy pochwale go np. jak dobrze zna się na historii, to będzie zadowolony? Bo wiem, że na ogół mężczyźni uwielbiają tego typu komplementy, tylko waham się jak może być w przypadku osoby dużo bardziej wycofanej niż większość. Nie chcę przesadzać, ale też słabo byłoby go zarazić.
To jest raczej oczywiste. Relacje potrafię nawiązywać, szczególnie z płcią męską, tylko właśnie tutaj nie do końca wiem jak podejść, a ten człowiek wydaje się zbyt ciekawy i "cenny". Szkoda by ot tak stracić szansę na nawiązanie jakiejś relacji.