Wpis z mikrobloga

@sentoxo: Czyli nie taki straszny.
Chodzi o to że silniki DC 12v i 5A z wycieraczek w pięcioosiowym manipulatorze mają spore obroty, więc same przekaźniki ich nie wysterują na tyle dokładnie aby to miało ręce i nogi.
Więc trzeba sięgnąć po jakiś regulator obrotów sterowany przez pwm.
Tak więc znalazłem tranzystor który teoretycznie po dodaniu radiatora zda egzamin.
@AdireQ:
Czyli że będę mógł obniżać te 12v do nawet 4v?


@majsterV2: Przy sterowaniu przez PWM układ działa impulsowo co znaczy że tranzystor nie podaje na silnik określonych napięć tylko naprzemiennie włącza go (12V) i wyłącza (0V) ale robi to tak szybko że silnik nie zdąży się zatrzymać a jedynie trochę zwalnia. Prędkość obrotowa zależy od jak długo w danym okresie silnik jest zasilany (na ile zdąży się rozkręcić).
Czy można go zatrzymać pod obciążeniem zmieniając polaryzację za pomocą mostka h i podając mniejsze impulsy z irfz44n?


@majsterV2: Dałoby radę. Można by nawet całkiem wywalić IRFZ44N i podawać sygnał PWM bezpośrednio na tranzystory w mostku H.
@majsterV2: Pierwsze co przychodzi mi do głowy to to co w przypadku gdy mikrokontroler się zawiesi i na wyjściu sterującym tranzystorem będzie ciągle stan wysoki. Trzeba by wymleć jakieś zabezpieczenie które wymusza na bramce tranzystora niskie napięcie jeżeli wysokie trwa zbyt długo.