Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem z dziewczyną od pół roku. Jej charakter pracy jest sezonowy - jest właścicielką restauracji w miejscowości wypoczynkowej. Z racji na fakt, iż jest to praca "świątek, piątek czy niedziela" to spotykaliśmy się tak co dwa tygodnie. Rozumiałem ten stan rzeczy i taką częstotliwość spotkań, ot taki charakter tego zawodu. Sezon się skończył, postanowiliśmy, że na zimę (tak od grudnia do marca) przenosimy się do miejscowości, która zarówno jest jej bliska bo tam studiowała, a dwa że jest związana z moimi aktualnymi pracami. Mnie od sezonu letniego ilość pracy wzrosła dramatycznie ale częstotliwość spotkań udało się zwiększyć, początkiem listopada udało się nawet wspólnie wyskoczyć na 5 dni wyjazdu. Ona aktualnie ma miesiąc odpoczynku, póki nie znajdzie jakiegoś zajęcia na resztę zimy/początek wiosny. Dzisiaj,w trakcie rozmowy telefonicznej przyznałem, że czuje się zmęczony ilością pracy a i sama przyznała, że po moim głosie słychać, iż jestem przygaszony. Porozmawialiśmy co u mnie, z grubsza powiedziałem co wpłynęło na dzisiejszy lipny dzień, powiedziałem dobranoc i się rozłączyłem. Nie minęło 2 minuty a na msg dostaje wiadomość, iż szarpie jej uczucia, szlag ją trafia i że sobie odpuszczam staranie o nią. Dlaczego? Bo nie zapytałem po prostu jak jej dzisiejszy dzień. Złapało mnie poczucie winy, przeprosiłem, powiedziałem że to nie był mój cel. No ale na koniec usłyszałem "że może ja Ci teraz tylko przeszkadzam".
Co ja mam o tym wszystkim myśleć?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 9
  • Odpowiedz
Co ja mam o tym wszystkim myśleć?


@AnonimoweMirkoWyznania: relax. To twoja pierwsza dziewczyna czy co?

Kobiety tak mają, jak czują się emocjonalnie niezaspokojone. To nie jest kwestia tego co "myśleć" bo tego myśleniem się nie załatwia.

Potrzebowała trochę emocji, potrzebowała też sprawdzić jak się zachowasz jak bedzie obrażona (to wszystko nieświadome, nie z ptemedytacja) więc znalazł się powód.
Teraz ty musisz sobie z jej humorem poradzić i tyle
  • Odpowiedz