Wpis z mikrobloga

Dzisiaj przyłączę się do misji szerzenia wiedzy na temat etyki libertariańskiej niczym @cqwtg1355, który to często wrzuca memixy z tym panem (a przynajmniej jemu podobnymi) opatrzone tagiem #cytatywielkichludzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#antykapitalizm - zapraszam do obserwowania
#neuropa #bekazprawakow #bekazlibertarian #korwin #libertarianizm #akap #bekazkorwina (który to głosi podobne mądrości) #4konserwy
Pobierz Revmir - Dzisiaj przyłączę się do misji szerzenia wiedzy na temat etyki libertariańsk...
źródło: comment_HpxuyxJWWCFnEa8ApcGRgsC4rIgVTizT.jpg
  • 45
@Revmir: poza Korwinem nikt chyba rozsądny nie uważa dzieci za własność rodziców, a za odrębny byt, gdzie taka postawa (niekarmienie) narusza jego wolność, nie wiem w sumie jak libertarianie się na to zapatrują
@Revmir: Tak ale zaraz pod tym napisał:

"Ponownie, to czy rodzic posiada moralny raczej niż prawnie egzekwowalny obowiązek utrzymania dziecka przy życiu, jest zupełnie oddzielną kwestią. "

Myślę że warto brać pod uwagę to że Rothbard nie raz podkreślał że jest różnica między tym co można egzekwować prawnie a tym co jest moralne. Jakkolwiek dziwne i kontrowersyjne były jego poglądy.
(niekarmienie) narusza jego wolność, nie wiem w sumie jak libertarianie się na to zapatrują


@Lipathor: po prostu Rothbard uważał prawny przymus utrzymania dziecka za naruszenie wolności rodziców. Część libertarian pewnie się z tym zgadza część nie. Nawet we własnym środowisku Rothbard wzbudzał kontrowersje takimi poglądami i były one przez wielu nieakceptowane.
@gupilogin: randyści natomiast za moralne uważaliby nawet sprzedanie dziecka na narządy (w końcu "cnota egoizmu"). Natomiast jeśli chodzi o libertarian, to ostatnio rozmawiałem tutaj z gościem, który utożsamiał moralność z aksjo, usprawiedliwiając rasizm, który jego zdaniem tych nie musi łamać.
randyści natomiast za moralne uważaliby nawet sprzedanie dziecka na narządy (w końcu "cnota egoizmu").


@Revmir: Oj mam tu pod ręką "Cnotę egoizmu" i czytając odniosłem zupełnie inne wrażenie. Chyba że to jakieś mocne uproszczenie. Napisz jak taka sytuacja mogłaby wyglądać. Co do rasizmu to nie wiem, zależy co się przez to rozumie.
poza Korwinem nikt chyba rozsądny nie uważa dzieci za własność rodziców, a za odrębny byt, gdzie taka postawa (niekarmienie) narusza jego wolność, nie wiem w sumie jak libertarianie się na to zapatrują


@Lipathor: z tego co wiem, są dwa podejścia — albo to „nierozsądne” (dzieci są własnością rodziców, z prawem do użycia i nadużycia), albo takie jak Ty piszesz, tzn. „dzieci to odrębny byt”. Ale wtedy nie są w żaden sposób
@Revmir: A to teraz wszystko jasne skąd tak dobrze jesteś zaznajomiony ze źródłami. Szkoda tylko że teraz dopuszczasz się manipulacji zamiast uczciwie walczyć. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Althorion: czyli oba niewłaściwe

po prostu Rothbard uważał prawny przymus utrzymania dziecka za naruszenie wolności rodziców. Część libertarian pewnie się z tym zgadza część nie. Nawet we własnym środowisku Rothbard wzbudzał kontrowersje takimi poglądami i były one przez wielu nieakceptowane.


@gupilogin: zaiste, triggerujący tryb myślenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Althorion: prosta piłka - ktoś zdecydował się sprowadzić dziecko na świat to jest za nie odpowiedzialny, w naszej kulturze przyjęło się że aż do osiągnięcia przez nie samodzielności. A człowieka w żadnym wieku nie można rozpatrywać jako czyjąś własność bo to by się równało z przyzwoleniem na niewolnictwo. Libertariańskie aksjomaty nie przystają zupełnie to świata rzeczywistego wraz z jego zawiłościami.