Aktywne Wpisy
JamaloV8 +354
EA właśnie zbanowało moje konto, bo miałem na Steamie nick "FREE TIBET, F*CK CHINA" i grałem w Apexa z takim nickiem. Co najśmieszniejsze zbanowanego konta nie można odłączyć od Steama, więc każda gra multiplayer od EA, którą mam, jest już niegrywalna. Powtórzę jeszcze raz, bo nie było mnie słychać: FREE TIBET, FUCK CHINA AND EA. #apexlegends #gry #steam #fuckea #chiny
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Kolejna awantura w domu. Tym razem poruszyłem temat domowego budżetu: ja zarobki 9000, różowa 4000. Moje miesięczne wydatki na budżet domowy to 2500 + 2000 oszczędności miesięcznie. Różowa 1400 wydatków, resztę ma "dla siebie". Z tego co zostanie z mojej wypłaty żyjemy, kupujemy co trzeba, tankujemy jej auto gdy zabraknie jej pieniędzy.
Na propozycję opłacania wszystkiego proporcjonalnie do zarobków - ja 2/3 opłat stałych, ona 1/3 + rozdzielenia podobnie
Kolejna awantura w domu. Tym razem poruszyłem temat domowego budżetu: ja zarobki 9000, różowa 4000. Moje miesięczne wydatki na budżet domowy to 2500 + 2000 oszczędności miesięcznie. Różowa 1400 wydatków, resztę ma "dla siebie". Z tego co zostanie z mojej wypłaty żyjemy, kupujemy co trzeba, tankujemy jej auto gdy zabraknie jej pieniędzy.
Na propozycję opłacania wszystkiego proporcjonalnie do zarobków - ja 2/3 opłat stałych, ona 1/3 + rozdzielenia podobnie
Imprezę spędziłem podobnie, jak wcześniej opisywaną, czyli piłem browary i starałem się nie stać w miejscu. Chodziłem między zajmowanymi przez nas kanapami, parkietem, toaletą i ogólnie po klubie. Spędziłem też trochę czasu w kolejce do baru. Byłem namawiany na picie wódki, ale odmawiałem pokazując butelkę piwa. Zamieniłem kilka słów z ludźmi. Nieco dłużej porozmawiałem z jednym gościem, który powiedział, że "fajne duperki" dołączyły do naszej organizacji.
Jedna dziewczyna podeszła do mnie i powiedziała:
- Chodź potańczyć.
- Ale ja nie umiem tańczyć.
- To nie trzeba umieć.
Złapała mnie za rękę i wyciągnęła na parkiet. Gdy skończyła się piosenka, chciałem uciec, ale złapała mnie za rękę i przytrzymała. Oczywiście, mógłbym się wyszarpnąć z jej chwytu, ale zostałem. Zatańczyłem z nią jeszcze 2 kawałki. To była dziewczyna, którą dobrze znam. Jest w tej organizacji dłużej ode mnie. Ostatnio robiliśmy wspólnie pewien projekt. Lubię ją, ale wiem, że ma chłopaka, więc wcale mi nie zależało na robieniu dobrego wrażenia. Przez cały taniec powtarzałem jej, że przecież widzi, że #!$%@? mi idzie, więc po co w ogóle mnie prosiła do tańca. Ona mówiła, że nie jest źle, że dobrze mi idzie. Pytałem, dlaczego tak bezczelnie kłamie.
Potem tańczyłem z nową członkinią. Tutaj rozmowa była już nieco inna. Próbowałem jakiś mały small talk. Czułem się niezręcznie i wstyd mi było, że tak słabo tańczę, więc po jednej piosence podziękowałem jej i zszedłem z parkietu.
#stulejacontent #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #imprezy #kluby #taniec
Dodatkowo - nalezy byc kolezance wdzieczny, ze buduje Ci social proof. Inne laski widze Cie na parkiecie z kims, to zdobywasz tym wiecej punktow niz czymkolwiek innym!
A, no i wodki odmawiaja tylko konfidenci ;)
trzymaj się ciepło w te zimne dni