Wpis z mikrobloga

Byłem ostatnio w klubie na imprezie tanecznej, na której było wiele osób z organizacji studenckiej, do której należę. Ogólnie nie lubię tego typu imprez, ale poszedłem, żeby nikt nie mówił, że nie chcę się integrować. Zresztą była to właśnie impreza integracyjna dla nowych osób i chciałem zobaczyć, jak nowe członkinie prezentują się w klubowych kreacjach. Nie zawiodłem się - niektóre #!$%@?ły się w szpilki i spódniczki/sukienki.

Imprezę spędziłem podobnie, jak wcześniej opisywaną, czyli piłem browary i starałem się nie stać w miejscu. Chodziłem między zajmowanymi przez nas kanapami, parkietem, toaletą i ogólnie po klubie. Spędziłem też trochę czasu w kolejce do baru. Byłem namawiany na picie wódki, ale odmawiałem pokazując butelkę piwa. Zamieniłem kilka słów z ludźmi. Nieco dłużej porozmawiałem z jednym gościem, który powiedział, że "fajne duperki" dołączyły do naszej organizacji.

Jedna dziewczyna podeszła do mnie i powiedziała:
- Chodź potańczyć.
- Ale ja nie umiem tańczyć.
- To nie trzeba umieć.
Złapała mnie za rękę i wyciągnęła na parkiet. Gdy skończyła się piosenka, chciałem uciec, ale złapała mnie za rękę i przytrzymała. Oczywiście, mógłbym się wyszarpnąć z jej chwytu, ale zostałem. Zatańczyłem z nią jeszcze 2 kawałki. To była dziewczyna, którą dobrze znam. Jest w tej organizacji dłużej ode mnie. Ostatnio robiliśmy wspólnie pewien projekt. Lubię ją, ale wiem, że ma chłopaka, więc wcale mi nie zależało na robieniu dobrego wrażenia. Przez cały taniec powtarzałem jej, że przecież widzi, że #!$%@? mi idzie, więc po co w ogóle mnie prosiła do tańca. Ona mówiła, że nie jest źle, że dobrze mi idzie. Pytałem, dlaczego tak bezczelnie kłamie.

Potem tańczyłem z nową członkinią. Tutaj rozmowa była już nieco inna. Próbowałem jakiś mały small talk. Czułem się niezręcznie i wstyd mi było, że tak słabo tańczę, więc po jednej piosence podziękowałem jej i zszedłem z parkietu.

#stulejacontent #przegryw #wychodzimyzprzegrywu #imprezy #kluby #taniec
  • 9
@wyjzprz2: widziales posty tego kolesia, co na tinderze wrzuca zdjecia superfaceta, po czym przeprasza panienki ze zyje i ze w ogole do nich pisze? Moze nalezy skorzystac z tego "eksperymentu" i nie robic tak jak on?

Dodatkowo - nalezy byc kolezance wdzieczny, ze buduje Ci social proof. Inne laski widze Cie na parkiecie z kims, to zdobywasz tym wiecej punktow niz czymkolwiek innym!

A, no i wodki odmawiaja tylko konfidenci ;)
@wyjzprz2: żałosny jesteś, masz ponad 30 lat a takie pierdoły wyprawiasz, jeszcze zrozumiałbym jeśli byłbyś wieku "studenckim" czyli do max 30, a tak teraz, ogarnij się typie, zawsze będziesz sam, musisz się przyzwyczaić do samotności. Bez sensu tracenie energię na takie wygłupy, pograj sobie, pooglądaj filmy, mniej inny plan niż wyrwanie jakieś lochy #p0lki pozdro
trzymaj się ciepło w te zimne dni
Złapała mnie za rękę i wyciągnęła na parkiet. Gdy skończyła się piosenka, chciałem uciec, ale złapała mnie za rękę i przytrzymała. Oczywiście, mógłbym się wyszarpnąć z jej chwytu, ale zostałem. Zatańczyłem z nią jeszcze 2 kawałki. To była dziewczyna, którą dobrze znam. Jest w tej organizacji dłużej ode mnie. Ostatnio robiliśmy wspólnie pewien projekt. Lubię ją, ale wiem, że ma chłopaka, więc wcale mi nie zależało na robieniu dobrego wrażenia. Przez cały
@wyjzprz2: nie powinieneś się użalać! Podstawowy błąd! Żeby mieć na to zezwolenie musiałbyś być 9/10 xD ale fajnie że coś tam się dzieje :) musisz dużo się uśmiechać żartować i robić dobra minę nawet do złej gry :)