Wpis z mikrobloga

Marzec 1990 roku, czternastoletnia Regina Kay Walters z kilka minut zostanie zamordowana przez Roberta Bena Rhoadesa, autora tej fotografii.

Seryjny morderca Robert Ben Rhoades wykonał to zdjęcie swojej ofierze Reginie Kay Walters na chwilę przed tym gdy ją zabił. Rhoades, znany jako "The Truck Stop Killer", porwał 14-latkę z oraz jej chłopaka Rickyego Lee Jonesa, podczas gdy ta dwójka nastoletnich autostopowiczów-uciekinierów z przedmieść Houston w stanie Texas, poszukiwała transportu na dalszą podróż.
Przypuszcza się, że Ricky został zamordowany od razu (jego ciało odnaleziono 3 marca 1991 roku w hrabstwie Lamar, w stanie Mississippi, jednak został on zidentyfikowany dopiero w lipcu 2008 roku), natomiast Regina była przetrzymywana przez Rhoadesa jeszcze około kilku tygodni, zanim została zamordowana w opuszczonej stodole znajdującej się, w hrabstwie Bound, w stanie Illinois. Śledczy uważają tak, ponieważ na zdjęciach które zostały odnalezione podczas przeszukania jego domu, zauważyli wzrost włosów na głowie dziewczyny.

Czarne ubranie i biżuteria, które ma na sobie Regina w ostatnich momentach swojego życia nie są rzeczami, które miała na sobie w momencie porwania, ubranie to oraz buty i biżuterię, powodowany swoją chorą fantazją, kazał założyć jej Rhoades.
Uważa się, że Robert Ben Rhoades, zanim został schwytany, torturował, zamordował i zgwałcił w latach 1975 - 1990 ponad 50 kobiet.

#historiajednejfotografii #kryminalne #90s #usa #gruparatowaniapoziomu
MusicURlooking4 - Marzec 1990 roku, czternastoletnia Regina Kay Walters z kilka minut...

źródło: comment_bW4aH0issbbQf9BfWehrDnRy3yOMqIwt.jpg

Pobierz
  • 24
przez 15 lat udało mu się pozostać bezkarnym


@Ld93: gość był kierowcą ciężarówki, cały czas w ruchu, wszędzie tylko przejazdem a same Stany to bardzo duży kraj, z obszarami gdzie nie uświadczysz człowieka w promieniu nawet i setek kilometrów. Do tego jego ofiarami były głównie prostytutki i tułacze-uciekinierzy czyli osoby, których raczej nikt nie będzie szukał ani nawet zastanawiał się gdzie i dlaczego zniknęły.
było ich całkiem sporo


@Ld93: i całkiem sporo z nich miało też zajęcia polegające na podróżowaniu z jednego końca Stanów na drugi. Był nawet taki gość, Israel Keyes, który podróżując przez Stany, bunkrował sobie po różnych miejscach przedmioty niezbędne mu do morderstw, porwań i napadów.
Naprawdę, wielkość USA sprawia, że nie jest tak trudno tam zniknąć z celownika.