Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam poważny dylemat i szczerze, to nie wiem co mam zrobić...
Miałem wątpliwości co do pokrewieństwa moich młodszych sióstr i ta wątpliwość od pewnego czasu nie dawała mi spać. W końcu postanowiłem zrobić testy DNA. Wziąłem od każdej z nich po włosie (oczywiście nawet o tym nie wiedziały) i dałem je do analizy. Tydzień temu odbierałem wyniki i okazało się, że mają innego ojca... Nie wiem co teraz z tym zrobić... Chciałbym dodać że jedna ma 18, a druga 25 lat, a mój ojciec (i jednej z nich) nie żyje od trzech lat. Naprawdę nie wiem co z tym zrobić. Czy dać im żyć w nieświadomości czy im o tym powiedzieć. Co zrobilibyście na moim miejscu.

#pytanie #zwiazki #rodzina #psychologia

Nawet nie wiem jak mógłbym to otagować...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

Powiedzieć im o tym?

  • Tak, powiedz im. 56.1% (37)
  • Nie, nie mów im tego. 36.4% (24)
  • Trudno powiedzieć. 7.6% (5)

Oddanych głosów: 66

  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: A uważasz, że to jest takie bardzo istotne kto jest czyim biologicznym ojcem? Istotne może być między rodzicami, jak mężczyzna utrzymuje NIEŚWIADOMIE nieswoje dziecko, ale czy dla dzieci to ma znaczenie? Jak byłam dzieckiem, to rodzice ze mnie bekę cisnęli, że mnie podmienili w szpitalu i myślałam wtedy coś w stylu "a nawet jeśli, to *ebać". Może sprawa wygląda inaczej jak dzieciństwo nie było z jakiegoś powodu idealne.