Wpis z mikrobloga

@kacper-kubiesa: zamieniasz cosinusy na sinusy (cosx = 1 +sin (x -pi/2) ) dostajesz coś w stylu (1+f(x))^(...), potem przekształcasz wykładnik żeby dostać też f(x) razy coś, potem zostaje się pobawić z wykładnikiem (korzystajac pewnie z granicy sinx/x)