Wpis z mikrobloga

Kontynuujemy rozważania na temat rozwoju osobistego w obrębie #12obszarow. W ostatnim wpisie wypisałem książki, w których szukam inspiracji do swoich celów, oprócz inspiracji przyrządza się też narzędzia, które pozwolą sięgnąć po swoje marzenia szybciej. Dziś chciałem podzielić się z Tobą pierwszym i w dodatku moim ulubionym narzędziem, w obszarze przez wiele osób zaniedbywanym. Oto mój pierwszy cel w obszarze:

Twoje życie duchowe
Poziom 1 - Medytacja codziennie przez 30 dni
Poziom 2 - Medytacja codziennie przez 100 dni
Poziom 3 - Medytacja codziennie przez 365 dni

Medytacja bardzo wiele mi pomogła. Wcześniej wydawało mi się, że to siedzenie w pozycji kwiatu lotosu i recytowania mantr (typowa gównoprawda). Odkryłem, że dzięki niej jestem spokojniejszy, bardziej skupiony, lepiej myślę. Moją ulubioną praktyką medytacyjną jest " 6 Phase Meditation" stoworzną przez Vishena Lakhiani. Całość zajmuje mi 15 minut i uważam to za najcenniejsze 15 minut mojego dnia.

Moja medytacyjna rutyna:
1. Zaraz po obudzeniu siadam wygodnie na łóżku;
2. Kładę poduszkę pod plecy i opieram się wygodnie;
3. Słuchawki do uszu i wybieram jedno z wcześniej przygotowanych nagrań z głosem Vishena i podkładem w zależności od nastroju (dźwięki burzy ognia, energetyczna muzyka, muzyka typowa do medytacji). Pod wpisem zamieszczam link z medytacją prowadzoną przez Vishena, bez muzyki więc podkład możesz stworzyć sobie sam(a).

Fazy starałem się opisać najlepiej jak potrafię poniżej:

Faza 1: Miłość i współczucie
Ta faza pozwala skupić się na naszym miejscu na ziemi. W nagraniu Vishen mówi aby wyobrazić sobie uczucie współczucia i miłości jako bańkę. Zwykle robię to w ten sposób, że wyobrażam sobie, jak przytulam moją żonę i ten stan staram się emanować tą pozytywną energią na moją ulicę, miasto, województwo, w którym mieszkam, całą Polskę i wreszcie świat.

Faza 2: Wdzięczność
Ta druga faza jest niesamowicie ważne. Według Vishena nauka pokazuje, że wdzięczność może dać nam więcej energii, rozbudzić inteligencje emocjonalność, zmniejszyć depresję, poprawić sen i wiele, wiele więcej. W tej fazie koncentrujesz się na trzech rzeczach, na które jesteś wdzięczny w życiu osobistym, trzech rzeczach w życiu biznesowym i trzech rzeczach, które jesteś wdzięczny za siebie. Większość z nas spędza czas, martwiąc się i rozmyślając nad przyszłością, i rzadko spoglądając to, co dzieje się w tej chwili dobrego — warto to zmienić.

Faza 3: Przebaczenie
Równie ważna faza, jeśli chcemy oczyścić umysł. Porzucając chęć zemsty i złą wolę stajemy się spokojniejsi. Mnie ta faza wielokrotnie uratowała tyłek. Zamiast iść nabuzowany i zły do pracy, bo ktoś mnie tam wnerwiał wyobrażałem sobie, że po prostu jestem ponadto i wybaczam mu. Zwyczajnie mówiąc "wybaczam Ci i proszę, abyś ty mi wybaczył". Na początku to trudne, ale potem zauważysz, że nie sposób Cię wkurzyć, bo stosujesz tę metodę w myślach, ilekroć ktoś podniesie Ci ciśnienie. Mina niektórych, gdy coś takiego widzą - bezcenna :)

Faza 4: Moja najbliższa przyszłość
To jest pierwsza faza, w której nie patrzysz teraz na siebie, ale zamiast tego zaczynasz spoglądać na przyszłość. Wyobrażasz sobie siebie za 3 lata.
Jak będzie wyglądać twoje życie? Twoje życie relacje z ludźmi? Twoje zdrowie i twoje ciało? Twoja kariera lub biznes? Najczęściej odgrywam w myślach scenkę idealnej przyszłości. Gdy wracam do wymarzonego domu, spoglądam na stół z wyciągiem z konta, całuję żonę i dzieciaki itd. Zabawne, ale mózg potrafi tak się wystroić, że sam szuka okazji do zrealizowania tego wszystkiego, o czym myślisz co dzień.

Faza 5: Idealny dzień
W piątej fazie tworzysz obraz, tego, jak będzie wyglądał Twój dzisiejszy dzień (jeśli medytujesz rano) lub jutro (jeśli medytujesz wieczorem). Stwórz film w pamięci i oglądaj go od początku do końca. Chodzi o to, aby zobaczyć poranek, interakcje z kolegami i bliskimi, udane spotkanie, które odbędziesz po południu, i wspaniały posiłek, który podzielisz z rodziną po powrocie do domu. Ta faza fantastycznie ustawia dzień, który ma się rozwinąć. Wiele razy mój dzień wydarzył się dokładnie tak, jak go sobie ustawiłem w tej fazie.

Faza 6: Błogosławieństwo
Nadszedł czas, aby sięgnąć do twojego poczucia boskości, aby dostarczyć ci nieskończonej energii do wsparcia wcześniejszej pracy. Ja z reguły wyobrażam sobie jak robię z @Bog_Wszechmogacy żółwika.
Jesteś niewierzący, nic nie szkodzi poczuj jakbyś naglę znalazł tytułową filmową "Maskę"
Tu także kończy się medytacja.

Link do medytacji prowadzonej przez Vishena (bez muzyki): tutaj

Zapraszam do śledzenia tagu #12obszarow gdzie będę dzielił się przemyśleniami na temat rozwoju osobistego i postępami w realizacji celów w 12 obszarach mojego życia.
  • 8
@przecietna: Mолодец!
Dla mnie najtrudniejsza jest (obecnie) Faza 3, nie żebym miał problem z przebaczaniem sobie czy innym, po prostu czasem nic nie przychodzi mi do głowy. Wtedy po prostu sięgam, bo jakieś wydarzenie z przeszłości i chwilkę rozmyślam jak dobrze, że mam to już za sobą, albo jak dobrze, że wybaczyłem tej osobie i już mnie to nie blokuje. Może spróbuj na podobnej zasadzie? Myślę, że równie ważne, jak dostrzeganie