Aktywne Wpisy
Niedługo mija 25 lat jak z kumplami na naszej miejscówce w lesie zakopaliśmy stalową skrzynkę zawierającą:
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
- notes z naszymi wpisami
- butelkę słynnej nalewki marki #keleris
- butelkę wina szlachetnej marki Jabłuszko Sandomierskie
- paczkę fajek marki Sobieskie
Skarb został zakopany przez grupę 4 przyjaciół celem ponownego odkopania go i konsumpcji 25 lat później jako swoisty test długowieczności naszej przyjaźni. Mieliśmy po 17 - 18 lat, dziś jesteśmy po czterdziestce. Niestety
kfiatek_na_parapecie +172
@mirekmirkowski zaproponował mi pracę przy generalnym remoncie kawalerki (niestety niektórych rzeczy nie robiłem nigdy tzn. wymiana okien, drzwi. Więc nie chciałem mu spieprzyć roboty),
@LewackaPropaganda zaproponował mi podobną pracę (problemem był dla mnie dojazd, ze Szczecina do Polic. Niby to niedaleko, ale każda złotówka się dla mnie liczy ( ͡° ʖ̯ ͡°))
@zegarek_arek skontaktował się, ze mną i napisał, że może się dowiedzieć o pracę u siebie w firmie i jak napisał tak zrobił. Także dzięki niemu w poniedziałek zaczynam nową pracę ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ (Daje słowo, że nie przyniosę mu wstydu przed jego szefem)
@Tomson911 także zaoferował mi pracę u niego w firmie, ba nawet zaoferował mi transport ze Szczecina do Świnoujścia. (Lecz przedtem odezwał się do mnie Arek i to w jego firmie zacznę "nowe" życie. Sorry Mirku ( ͡° ʖ̯ ͡°) )
No i gdy już się pogodziłem z tym, że będę musiał opuścić wynajmowane mieszkanie i wynająć jakiś pokój odezwał się do mnie @aezakmikodniedziala i spytał ile brakuję mi do tego czynszu? Napisałem mu: "680zł", a on na to: "Mogę Ci pożyczyć tę kwotę". Na początku myślałem, że ktoś sobie robi ze mnie żarty lub coś. Umówiliśmy się pod jego bankiem na ustaloną godzinę. I na moich oczach wykonał przelew na 500zł na moje konto. Za co jeszcze raz mu DZIĘKUJĘ.
Także jutro od rana lecę przejdę się po osiedlach jednorodzinnych i dozbieram resztę pieniędzy, a od poniedziałku do nowej pracy.
Naprawdę nie wiedziałem, że tyle osób zainteresuję się losem obcej osoby. Dziękuję WSZYSTKIM którzy się do mnie odezwali jak i każdemu kto dał "+" przy moim wpisie. JESTEŚCIE WIELCY!!!
#szczecin #zachodniopomorskie #pomoc #praca
Ajajajajaj, byłem tak blisko! Powodzenia Mireczku!
Komentarz usunięty przez autora