1. Gospodarka radziecka była całkowicie planowana, japońska częściowo(do czego liberały wolą się nie przyznawać); tak czy inaczej wg liberałów japońska powinna być wydajniejsza.
2. Najlepsza dekada ZSRR to lata 1929-1939, Japonii 1960-1970.
3. ZSRR osiągnął 10% wzrostu PKB rocznie per capita, a Japonia 7,9%
4. Poziom inwestycji w PKB w ZSRR sięgał 25%, a w Japonii azjatycką wartość dochodzącą do 35% PKB.
5. Konkluzja: komunistyczna gospodarka ZSRR była co najmniej 1,5 bardziej wydajna od (o wiele bardziej) kapitalistycznej Japonii.
6. Warto także pamiętać o innych czynnikach: o wiele mniejszej nierówności w ZSRR i pomocy udzielanej Japończykom przez USA.
Czy ZSRR był wielki tylko w Japonii?
ZSRR w porównaniu z USA w latach siedemdziesiątych: całkowita produkcja 1,44 raza większa, kompleks militarno-przemysłowy 2,75 raza większy, całkowita konsumpcja: radziecka klasa robotnicza na poziomie amerykańskiej klasy średniej.
@RedRight: no ale ten wzrost to przypadkiem nie kosztem milionowej darmowej siły roboczej z łagrów? W Japonii pracowali po nocach i w weekendy ale za kasę i nie na siłę.
Warto także pamiętać o innych czynnikach: o wiele mniejszej nierówności w ZSRR
@RedRight: xD te mniejsze nierówności wynikają z tego że w ZSRR wszyscy byli jednakowo biedni i ty to próbujesz jako sukces przedstawić. Dodatkowo porównywanie gospodarki ZSRR z lat 30 do gospodarki Japonii z lat 60 jest bez sensowne.
@RedRight: wez pod uwage, ze japonska gospodarka zywila swoich ludzi kiedy sowiecka swoich glodzila. Do tego dodaj, ze te sowieckie statystyki to mozna miedzy bajki wlozyc kiedy panuje wszechobecny terror, nikt o zdrowych zmyslach nawet nie wpadnie na pomysl zeby podac prawde.
@RedRight: Stalin nakazał zwiększyć produkcję traktorów, ponieważ było to niemożliwe wymyślono "jednostkę traktorową"- oddzielnie silnik, oddzielnie resztę. I tak w ciągu jednego roku zwiększono `produkcję dwukrotnie( ͡°͜ʖ͡°)
Co dziwne Rosja pojawia się w tym zestawieniu w 2012 roku żeby spaść z rowerka w 2015.
O latach przed wojną trudno mówić to były inne czasy. Za cara to PKB rosło, kiedy całe połacie ziemi zagrabiano aż do stworzenia kraju od Bałtyku po Alaskę
@Raf_Alinski: Bardzo sobie cenie twoje statystyki. Niestety Maddison okropnie zaniżył PKB ZSRR. Ponadto stosuję pewne mnożniki(tajne :)), jak nierówność dochodowa, które zwiększają wartość produkcji około dwukrotnie.
1. Gospodarka radziecka była całkowicie planowana, japońska częściowo(do czego liberały wolą się nie przyznawać); tak czy inaczej wg liberałów japońska powinna być wydajniejsza.
2. Najlepsza dekada ZSRR to lata 1929-1939, Japonii 1960-1970.
3. ZSRR osiągnął 10% wzrostu PKB rocznie per capita, a Japonia 7,9%
4. Poziom inwestycji w PKB w ZSRR sięgał 25%, a w Japonii azjatycką wartość dochodzącą do 35% PKB.
5. Konkluzja: komunistyczna gospodarka ZSRR była co najmniej 1,5 bardziej wydajna od (o wiele bardziej) kapitalistycznej Japonii.
6. Warto także pamiętać o innych czynnikach: o wiele mniejszej nierówności w ZSRR i pomocy udzielanej Japończykom przez USA.
Czy ZSRR był wielki tylko w Japonii?
ZSRR w porównaniu z USA w latach siedemdziesiątych: całkowita produkcja 1,44 raza większa, kompleks militarno-przemysłowy 2,75 raza większy, całkowita konsumpcja: radziecka klasa robotnicza na poziomie amerykańskiej klasy średniej.
Konkluzja: to USA było wielkie, ale w Japonii
#korwin #jkm #libertarianizm #liberalizm #komunizm #ekonomia #gospodarka #historia #4konserwy #bekazlewactwa #neuropa #gruparatowaniapoziomu #antykapitalizm
@RedRight: no ale ten wzrost to przypadkiem nie kosztem milionowej darmowej siły roboczej z łagrów? W Japonii pracowali po nocach i w weekendy ale za kasę i nie na siłę.
@RedRight: xD te mniejsze nierówności wynikają z tego że w ZSRR wszyscy byli jednakowo biedni i ty to próbujesz jako sukces przedstawić.
Dodatkowo porównywanie gospodarki ZSRR z lat 30 do gospodarki Japonii z lat 60 jest bez sensowne.
@RedRight: A o czymś takim jak premia za zacofanie pan słyszał?
PKB per capita Japonii, ZSRR i Polski.
@Raf_Alinski: Fajny wykres, ale skąd dane dla sowietów po 1989?
Co dziwne Rosja pojawia się w tym zestawieniu w 2012 roku żeby spaść z rowerka w 2015.
O latach przed wojną trudno mówić to były inne czasy. Za cara to PKB rosło, kiedy całe połacie ziemi zagrabiano aż do stworzenia kraju od Bałtyku po Alaskę
Zapewne z sumy PKB państw postradzieckich, którą podzielono przez łączną liczbę mieszkańców w tych państwach.