[NiesmiesznyPan]

Wczoraj w pracy zalał mi się telefon #huawei Y6. Nie wyłączył się, więc szybko go rozebrałem i zostawiłem w spokoju aż woda trochę odparuje. Postanowiłem sprawdzić czy telefon działa - włączył się normalnie, jednak woda dostała się do wyświetlacza, więc telefon rozebrałem i zostawiłem w takim stanie do końca zmiany. W domu telefon uruchomiłem ponownie, zaktualizowało się EMUI ale telefon wyłączał się z powodu niskiego stanu baterii, podłączenie ładowarki nic nie dało, tak jakby po prostu było coś nie tak z baterią. Komórkę jak i baterię zostawiłem na noc w ryżu. No i teraz smartfon reaguje tylko pod ładowarką, zawibruje, dioda się pali ale na wyświetlaczu czarno. To wina tej baterii? Czeka mnie wymiana LCD czy mogę telefon wyrzucić? A może dać mu jeszcze chwilę czasu na odparowanie? Mirko pomóż
#smartfon #telefony #gsm #android #pomocy

[PeterPolska]

@NiesmiesznyPan: ryż jest bardzo smaczny ale nie naprawisz nim zalanego smartfona. Zaraz zacznie korodować więc zanieś go do serwisu albo wywal i kup nowy. Ten telefon to kupa gówna i los dał ci pewne wskazówki.

[NiesmiesznyPan]

@PeterPolska: zaniosę go ale dopiero jutro będę mógł sobie na to pozwolić. W ten czas lepiej go trzymać złożonego czy bez różnicy?

[kcrgs]

@NiesmiesznyPan: Jak chcesz coś zrobić to susz go suszarką, nie podłączaj do ładowania bo się spali złącze. W serwisie Ci pewnie naliczą koszt wymiany płyty, złącza i wyświetlacza, ale idź, idź, gorzej nie będzie. A ten ryż to nie wiem co za ciołek to wymyślił i ludziom wcisnął taki kit.

[nattip]

@NiesmiesznyPan Jeśli zanosisz do serwisu Huawei to taki protip, zrób to w ostatnią sobotę albo piątek miesiąca, bo wtedy płacisz za same części :)