[mrocznyprecel]

Film dla przegrywa
Wpis 1
Spike Jonze - Ona

Historia, która uświadamia, że można być wysokim, przystojnym i ogarniętym życiowo, a i tak mieć trudności ze znalezieniem miłości. Rozwój technologiczny przynosi wiele dobrego, ale niekoniecznie w tej kwestii. Pewnie dlatego bohater #!$%@? się w sztucznej inteligencji swojego systemu operacyjnego i pewnie dlatego jest w stanie tak poważnie zaangażować się w ten związek. Bo w erze tindera zaczynamy dość mocno, chociaż podświadomie, rozdzielać duchowość i cielesność. Osoba, którą poznajemy w sieci, jest zupełnie innym bytem niż osoba, którą spotykamy na żywo. Film zwraca uwagę na ten trend i może uświadomić przegrywowi, że zbyt mocno dostosowując się do panujących norm, zbyt mocno starając się dopasować do świata, mogą zaszkodzić sobie i innym.

Ważną kwestią jest także uświadomienie sobie tego, że druga osoba nie składa się tylko z zestawu informacji, do których mamy dostęp. Nie jesteśmy w stanie wiedzieć co tak naprawdę myśli, niezależnie od tego jak długo byśmy jej nie znali i jak blisko byśmy z nią nie byli. Spike Jonze w dość interesujący sposób rozkłada to zjawisko na czynniki pierwsze, upraszcza je za pomocą narzędzi charakterystycznych dla science fiction, żeby łatwiej było nam rozumieć mechanizm jego działania. Wniosek jest taki, że dużo szczęśliwsi będziemy jeżeli równie mocno co na podobieństwach, będziemy skupiać się na różnicach między nami, nie windując swoich oczekiwań na kosmiczne wręcz poziomy i otwierając się na nietypowe doświadczenia płynące z relacji międzyludzkich.

Ogromny plus także za to, że to fantastyka, która spodoba się obu płciom, bo łączy technologie i relacje, trzeźwe podejście, romantyzm i ciepłą stylistykę, nawiązując do problemów, które ma każdy z nas i przestrzegając przed tym w jakim kierunku mogą się rozwinąć jeżeli nic z nimi nie zrobimy.

Zwiastun filmu w komentarzu

#przegryw #feels #tfwnogf #film #filmdlaprzegrywa

[mrocznyprecel]

@mrocznyprecel: