Wpis z mikrobloga

@peacemaker23: mam przedlifta, 2.0hdi 90km znajomy ma 1.6 HDi 90 km bez dwumasy i fapa. Lepiej właśnie szukać go bez tych wynalazków według mnie. Silnik dynamiczniejszy mniej pali niż mój. Wtryski chyba elektromagnetyczne więc jest możliwość regeneracji. Turbo na wierzchu także łatwy dostęp. Do EGR jest ciężej ale my zrobiliśmy w 1,5h. A co do wnętrza 307 to dla mnie jest w porządku. U mnie nic nie trzeszczy w plastikach ale
@peacemaker23: Diesel, zaraz znajdą się obrońcy bo jak wpiszesz w google 1.6 HDI to wszędzie opisy bardzo udana jednostka, tylko pod tym jest dopisek ,,boryka się jedynie z drobnymi usterkami: i 20 myślników z wymienionym wszystkim co się da".
Naprawiałem kilka takich, głównie turbo, brak kompresji, łańcuch spinający wałki, zapchany fap, pompa oleju, smok, odma zawsze zapocona.
Nie myśl że zaproponuje Ci konkurencję od vag'a, bo to ten sam poziom porażki.
@wykop_konto: Jedna jaskółka wiosny nie czyni, do tego najlepsza opcja bo auto od nowości ze znaną historią.

I nie mam tego auta, bo ja naprawiam, a właściwie naprawiałem ludziom auta, więc mogę powiedzieć obiektywnie że to padło. Jak chcesz z tym dilować to powiedz to osobom które muszą wydać po kilka k pln na ten szajs.
Z pewnością Ci uwierzą, może im dorzucisz do części?

Najlepsze jest to że jak przyjedzie
ktoś oddaje ci auto do naprawy bo się na tym nie zna i jak naprawa ma kosztować np. 2 000 zł to masz mu to powiedzieć, a nie lać wodę, że "da się zrobić za 1000 zł" ale za 2 miesiące będzie to samo i o tym już nie mówić ...


@wykop_konto: Co?