Wpis z mikrobloga

no i poszło. Pierwszy model w życiu złożony. Myślałem, że zajmie mi to trochę więcej, a udało się wyrobić z całością w ciągu jednego dnia. Całokształt jest raczej średni. Na pewno malowanie do poprawy następnym razem, ale najgorzej było z dopasowaniem silnika, ponieważ zorientowałem się, że skopałem już po sklejeniu połówek kadłuba i w ruch musiała pójść szpachlówka w ogromnej ilości :/. Następny chyba będzie JU 87( ͡° ͜ʖ ͡°)

Uprzedzając - jest taki "podrapany", bo chciałem sprawdzić jak działają różne techniki wheateringu, wiem, że nie jest to zbyt realistyczne :).

model to BF 109 E-3 eduard weekend edititon.

w komentarzu nieco więcej fotek
#modelarstwo #lotnictwo
michelney - no i poszło. Pierwszy model w życiu złożony. Myślałem, że zajmie mi to tr...

źródło: comment_jwQCsvTt7d19X7mJWoyhnv4YX8PaCgXa.jpg

Pobierz
  • 16
@michelney: Imho przesadziłeś z wykończeniem (tj "brudzeniem") zbyt duże ilości imho na całym modelu + zbyt grube warstwy - w rzeczywistości to byłyby przeciez warstwy na kilka-kilkanascie cm.

Z ciekawosci - leciałeś olejnymi czy akrylami?
przesadziłeś z wykończeniem (tj "brudzeniem")


@Lemartez: wiem, wiem:) ta 109 miała być poligonem doświadczalnym

akryl, olejnymi jest ta paćka brązowa na skrzydłach- niewypał totalny, za późno zacząłem rozcierać
Jesli dzialasz na akrylach, to spróbuj efekty wykonczenia robic rozcienczona czarna farba w wodzie - i tam wtedy szczeliny nia robic. Robi to naprawde niezly efekty ;)


@Lemartez: filtr/liner ale to sie robi innym rodzajem farby niż malowało się resztę i po zabezpieczeniu lakierem zeby rozpuszczalnikiem nie uszkodzić bazy xD

@michelney: malowałeś zbyt gęstymi farbami i za szybko ;/ nie docieraleś powierzchni po wyschnięciu papierem wodnym zeby wyrównać...
filtr/liner ale to sie robi innym rodzajem farby niż malowało się resztę i po zabezpieczeniu lakierem zeby rozpuszczalnikiem nie uszkodzić bazy xD


@kozaqwawa: Popraw mnie jesli sie myle - ale jesli robi na akrylach ktore sa na bazie wody, to o czym wspominasz nie bedzie problemem :)
@michelney: Najpierw uczymy się poprawnie skleić z pudła. Potem stopniowo wprowadzamy nowe techniki. Skąd to się bierze, że początkujący od razu na głęoką wodę się rzucają.
BTW, kleję w sumie to samo od wakacji, E-1 przerabiane na D-1, na dniach kończę kokpit ha ha ha, płacz przez łzy, ha ha ha
@Sicoretti powiem ci coś w sekrecie, a dotyczy to nie tylko modelarstwa. Każdy uczy się jak chce. Jedni wolą zaczynać od najprostszych rzeczy, drudzy od trudniejszych. Nie dziw się, że spotykasz ludzi z innymi preferencjami. Ja wolałem trochę zepsuć takiego eduarda i następnym razem lepiej poradzić sobie z tamiyą lub italeri :)
Co do drugiej części twojej wypowiedzi - nie bardzo ją rozumiem.

"płacz przez łzy"
-A da się inaczej?
@kozaqwawa chętnie usłyszę jak wygląda krok po kroku ze szczegółami takimi jak rodzaj pędzla i proporcje farba:rozpuszczalnik twoje malowanie.
Nawalilem tej farby,bo widziałem, że cos niezbyt kryje :/ ale chyba faktycznie powinienem poczekać. Z kolei jak zrobilem 1:4 farba -rozpuszczalnik to wydawalo sie nie kryc zupełnie niczego i ślady po wlosiu były bardzo wyraźne(przypomnialo mi sie dlaczego nie lubilem malować w podstawówce,straszna trauma :D)
@michelney: moge ci podpowiedzieć tyle ile sam się nauczyłem dzięki komentarzom mirków i tutorialom na yt.

1. dobre przygotowanie powierzchni i podkład są najwazniejsze. Plastik musi być odtłuszczony a podkład (spray lub aero) musi swoje odstać aby się dostatecznie utwardził.

2. nienawidze malować pędzlem dlatego staram się to robić jak najrzadziej ale: odpowiednie rozcieńczenie farb zapewnia minimalne ślady włosia, pomiędzy warstwami dobrze jest przelecieć powierzchnię drobniutkim papierem zeby ją wyrównać. Lepiej