Wpis z mikrobloga

Sprawa zaginięcia Mariah Kay Woods

ZAGINIĘCIE
26 listopada 2017 roku, w niedzielę, między godziną 20:00- 20:30 Kristy Woods położyła swoją 3 -letnią córkę spać. Ostatnią osobą, która widziała dziecko był partner jej matki Earl Kimrey, który mieszkał razem z nimi. Około północy miała ona wyjść ze swojego pokoju. Mężczyzna polecił jej wówczas, aby wróciła do łóżka i poszła spać.
Gdy rankiem Kristy Wood weszła do jej pokoju, zobaczyła puste łóżko. Kobieta była przekonana, że córkę porwano. Sprawę zaginięcia zgłosił na policję z samego rana partner kobiet, informując dyspozytora 911, że dziecko zniknęło, a piżama, którą matka ubrała dziewczynce do snu, znajduje się na podłodze w jej pokoju.

PRZESŁUCHANIA
Policja przesłuchała matkę i jej partnera , a także rozmawiała z biologicznym ojcem dziewczynki Alexem Woodsem. Powiedział on funkcjonariuszom, że to z radia dowiedział się, że policja poszukuje jego dziecka i nikt nie poinformował go o tym, że 3-latka zaginęła. Zeznał, że ostatni raz widział swoją córkę i jej dwóch braci około rok wcześniej, kiedy dostał ją na miesiąc pod opiekę.
W jednym z wywiadów ojciec Mariah wyraził swoje powątpiewanie w wersję wydarzeń zakładającą porwanie. Uważał za niemożliwe, że w domu były 4 osoby: dwoje dorosłych i dwoje dzieci i nikt z nich nic nie widział i nie słyszał.

BŁAGALNY APEL MATKI
Dzień po zaginięciu, matka dziewczyny wygłosiła telewizyjne przemówienie, w którym zwracała się ona do potencjalnego porywacza i błagała go o zwrócenie jej córki. Niestety, bezskutecznie. Kristy Woods poinformowała ponadto, że dziewczynka nosi obuwie ortopedyczne na obu nogach i ma problemy z chodzeniem bez nich.

POSZUKIWANIA
W poszukiwania włączyli się wszyscy okoliczni mieszkańcy. Funkcjonariusze policji zaczęli od przeszukania domu i jego okolic. Znaleźli wówczas ślady, mogące mieć związek ze zniknięciem dziewczynki, jednak wówczas jeszcze nie mieli pojęcia, jaki. Wśród przedmiotów znalezionych w domu przy Dawson Cabin Road była piżama dziewczynki, fragment ściany z jej sypialni, taśma klejąca, część maty podłogowej z furgonetki, cztery butelki wybielacza, strzykawka, łopata i czarna torba z taśmą izolacyjną.

Sprawdzono również zbiornik wodny i opuszczony dom, niedaleko miejsca, w którym zaginęła dziewczynka.
Policja podała, że nie ma śladów żadnego samochodu dookoła domu (poza samochodem Kristy Woods), jednak tylne drzwi domu były otwarte w nocy, której zaginęła dziewczynka. Już na początku jednym z podejrzanych stał się partner matki dziewczynki. To on widział jako ostatni dziecko żywe.

Początkowo kluczem do rozwiązania sprawy wydawały się opublikowane przez FBI zdjęcia z monitoringu pewnej kobiety w towarzystwie małej dziewczynki, która pasowała do opisu Mariah. FBI stwierdziło jednak później, że kobieta na zdjęciu nie miała żadnego związku z toczącym się śledztwem w sprawie odnalezienia dziewczynki.

ODNALEZIENIE CIAŁA
Niespełna tydzień po zaginięciu (2.12.2017 r.), na jaw wyszła okrutna i brutalna prawda.
Kiedy setki wolontariuszy szukało dziewczynki przez wiele dni, zespół nurkowy z Fayetteville znalazł jej ciało na dnie Holly Shelter Creek w odległym rejonie powiatu Pender - około 40 km od jej domu.

Według policji, ślady na ciele ofiary wskazywały jednoznacznie na zabójstwo. Nie było to jednak miejsce śmierci dziewczynki. Ktoś próbował po prostu ukryć ciało.
Earl Kimrey został aresztowany (około godzinę przed odnalezieniem ciała ofiary) i oskarżony o zatuszowanie śmierci 3-latki oraz zacieranie śladów. Nakaz aresztowania mówi, że Kimrey przeniósł ciało Mariah z miejsca, w którym zmarła, wiedząc, że jej śmierć nie była naturalna. Kimrey ma za sobą długą historię kryminalną, obejmującą oskarżenia o kradzież, napaść, groźby oraz rozboje pod wpływem alkoholu.

DODATKOWE FAKTY
Biologiczny ojciec dziewczynki w chwili zaginięcia córki, był w sporze z jej matką o opiekę nad nią oraz jej braćmi. Udostępnił on dokumenty z Child Protection Services, w którym udowodnione jest, że dziewczynka była molestowana przez partnera matki. O wszystkim opowiedział 10-letni brat Mariah, który był regularnie bity przez podejrzanego Earla Kimreya. Mówił też, że jego mama była w pełni świadoma wszystkiego, co działo się z dziewczynką i tego, co robił jej partner.

ROZWIĄZANIE SPRAWY
Według raportu autopsyjnego, opublikowanego 18 lipca 2018 roku, trzyletnia dziewczynka została zapakowana w worki na śmieci, zanim jej ciało zostało podrzucone do potoku.
Ciało znajdowało się w trzech plastikowych workach na śmieci, które były związane i zapakowane w zapięty na zamek pokrowiec na poduszki. Poza ciałem dziewczynki w pokrowcu znajdował się również fragment cementu, najprawdopodobniej pochodzący z krawężnika. Jednak to nie on był narzędziem zbrodni. Prawdopodobnie morderca chciał w ten sposób zapobiec wypłynięciu ciała na powierzchnię wody.
Nie było żadnych widocznych urazów, oprócz siniaka przy lewym oku i kilku zadrapań na twarzy, jednak wewnątrz czaszki doszło do krwawienia. Według raportu, nie było żadnych dowodów na to, że ofiara została napastowana seksualnie.

Policja już wcześniej twierdziła, że Mariah zmarła z powodu zatrucia chloroformem, co sekcja zwłok potwierdziła. Chloroform to substancja, którą stosowano dawniej w medycynie, w celu wprowadzenia pacjenta w głęboką narkozę, jednak ze względów bezpieczeństwa, w latach 70. całkowicie go wycofano na rzecz mniej toksycznych środków.

Policja dotarła do świadków, którzy widzieli jak Kimrey pakował do furgonetki pakunek, którego rozmiary określili jako: “Większe od torby na książki” i opuścił dom, który dzielił z Kristy Woods i jej dziećmi w nocy 26 listopada.

OSKARŻENIE
24 stycznia 2018 roku Earlowi Kimreyowi postawiono zarzut zabójstwa 3-letniej dziewczynki. Mężczyzna jest oskarżony o zabójstwo pierwszego stopnia i przestępstwo z użyciem przemocy wobec dzieci, oraz zadanie poważnych obrażeń ciała, w wyniku których doszło do śmierci Mariah Kay Woods. Kimery jest przetrzymywany w areszcie w Onslow, bez możliwości wyjścia za kaucją.

Pierwsza rozprawa odbyła się 14 lutego 2018 roku. Prokurator w sprawie Kimreya, ogłosił 15 lutego, że będzie domagał się kary śmierci dla sprawcy. Przewidywany termin procesu sądowego został wyznaczony na wrzesień 2019, ponieważ strony potrzebują czasu na zapoznanie się z dowodami w sprawie. Proces może potrwać kilka tygodni, ponieważ prokuratura będzie domagać się kary śmierci dla oskarżonego.

Kristy Woods nie postawiono żadnych zarzutów.

Wersja na YouTube

#kryminalne #kryminalistyka #zaginieni #mordercy #zbrodnia