Wpis z mikrobloga

Dobra, wracam do tego gówna tj. wyzwania tj #2godziny (σ ͜ʖσ). W tamtym roku wytrwałem 109dni i skończyłem zabawę na początku lipca - a ciągnąłbym dalej, bo dobrze żarło, tylko jak pojawiły się przestoje, to nie potrafiłem wrócić - chyba wiem co robiłem źle, więc teraz postaram się poprawić zeszłoroczny wynik.

W tamtym roku startowałem podobnie- przeprowadziłem się i w nowym miejscu udało się jakieś nowe nawyki wyrobić - teraz jestem 1 tydzień na kolejnym mieszkaniu, jest początek roku i potrzeba mi motywacji, a ten tag taką dawał.

Zapraszam więc wszystkich do zabawy - teraz jest dobry okres żeby zacząć - mróz za oknem, można się pokusić o 2h nauki nowych rzeczy dziennie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To zaczynamy (a zacznę od wczoraj, bo już wtedy udało się coś podziałać)

1/359
1/31

2,5h- Java (programowanie)

I dzisiaj:

2/359
2/31

1,5h - siłownia
1h- Java (programowanie)
  • 2
@polik95 Ten tag ma właściwości motywujące :) Ale z mojego doświadczenia, to ja zawsze miałem jakiś cel, nawet niech to będzie przerobienie jakiejś książki, tutoriala, nie wspomnę o zdawania egzaminów. Widzę, że wtedy jest łatwej, bo ogólne cele typu „nauczę się hiszpańskiego” za szybko uciekają, niby się uczysz, ale ten cel jest tak daleko, że szybko tracisz motywację – trzeba te cele rozbijać na mniejsze czynności. Teraz sam staram robić sobie listę