Wpis z mikrobloga

ma ktos tutaj opony całoroczne i mógłby sie podzielić opinią? rodzice kupili mi auto ale handlarz był typowym januszem i wrzucił do fury jakieś stare ogumienie, chce kupić wielosezonowe bo będę jeździł raczej krótkie dystanse, jazda po mieście, bez wyjazdów w trasę i szkoda mi inwestować w dwa komplety
#samochody #opony
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zicogod: są gorsze od letnich latem i gorsze od zimowych zimą, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Obejrzyj testy na yt, dluzsza droga hamowania, gorzej przechodzą test łosia. Kup lepiej używane zimowe teraz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zicogod: jak masz napęd 4x4 to nawet na trasę są ok. (Jakieś Bieszczady itp) nie sprawiają problemu. Jak masz na 1 oś to jedynie miasto raczej. Ma jakieś trasy bym nie ryzykował
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Atreyu: na zakrętach i pod górki nie ma żadnego problemu chociaż już 3 sezon na nich jeżdżę a z droga hamowania się nie wypowiem bo nie pamiętam jak było 3 lata temu na zimówkach. Ale gdyby było dużo gorzej to bym ich nie polecał ani nie kupił 2 raz a takie są plany
@zicogod: Jeżeli słabe I małe auto to dają radę, od jesieni 2017 jeżdżę na Nokian Weatherproof i są naprawdę spoko. Na śniegu kolosalna różnica na korzyść wielosenów z letnimi Pirelli, na których jeździłem innym autem. Na mokrym się świetnie sprawują, natomiast na gorącym suchym asfalcie trochę popiskują przy ostrzejszych manewrach. W każdym razie jestem zadowolony
@zicogod: żależy od Ciebie. Ja jeździłam zima na letnich i dałam radę. Na lodzie to nawet zimowe za bardzo nie pomogą. Wydaje mi się, nie ma aż tak dużej różnicy między sezonówkami, a wielosezonowymi oprócz takiej, że latem zimowiska na asfalcie szybko się niszczą. Wielosezonowa jest bardziej uodporniona pod tym względem.
@Zjakub7: w takim razie wyjaśnie: Twoje auto ani lepiej nie hamuje (a między innymi dlatego kupuje się dobre opony), ani nie trzyma lepiej trakcji w zakręcie z uwagi na rodzaj napędu. Dzięki napędowi na cztery koła będziesz miał lepszą trakcję podczas przyśpieszania, lub przy niskiej przyczepności. W sytuacji awaryjnej leci się jak kuna w agrest niezależnie czy to ośka, czy czterołap.

Pod górkę w 4x4 wyjedziesz i na letnich. Gorzej z
@zicogod: Jak jeździsz tylko po mieście i nie wybierasz się gdzieś w góry zimą to wielosezonówki są jak najbardziej ok. Ja osobiście trzeci sezon jeżdżę na Hankook Kinergy 4S i nie było sytuacji żebym w mieście nie mógł skądś wyjechać czy coś. Mój ojciec w swoim aucie też ma wielosezonówki Michelin Crossclimate i jego wrażenia są podobne.