Wpis z mikrobloga

Mam 25 lat.
Mieszkam w Warszawie od urodzenia.
Od rodziców wyprowadziłem się 3 lata temu.
Jest nawet lepiej bo się lepiej dogadujemy przez to.
Różowa miałem ale rzuciła mnie, powód był następujący :
- Jesteś dziwnym człowiekiem.

I teraz zaczyna się cała historia.
Mam cukrzycę od urodzenia, w gimnazjum przy badaniach wyszła jakaś tarczyca.
Moje życie to sinusoida, do 100 kg wagi jak ważyłem koło 17 lat schudłem do 45 kg 19 lat. Potem znów waga w górę i tak cały czas jest.

Od zawsze dodatkowo boli mnie brzuch, mam srakę, tak srakę cały czas.
Napije się kawy sraka, napije sie piwa sraka.
Oprócz papieru muszę się myć jak stary dziad po większej akcji w łazience.
Różowa za dużo nie wiedziała o tym, kiedyś powiedziała co Ty tak się cały czas myjesz itp.
W sumie jak tak teraz myślę, to dobrze że z nią nie jestem już.
Narzekała na moje bąki, że jak wjedzie po mnie do łazienki to najczęściej, że śmierdzi.
A co ma pachnieć ? kupuje kostki jest w WC elektroniczny odświeżacz jest ręczny odświeżacz i jako jedyna łazienka w Polsce mam w niej, możecie nie uwierzyć, żyrandol z wiatrakiem.
Tak zrobiłem sobie, bo mnie stać.
Jaka była reakcja różowej ? Że jestem debilem.
Lato 30 kilka stopni, nie da się wytrzymać idziesz do kibelka i włączasz sobie wiatrak pilotem.
Marzenie wielu ludzi, w tym, że u mnie średnie posiedzenie trwa 10-15 minut.

Problemy z brzuchem trochę dyskwalifikują mnie z normalnego życia.
Nie mogę się dobrze wysrać.
Może macie jakieś pomysły czy da się jakkolwiek poprawić mój komfort życia ?
#srajzwykopem #pytanie #sranie #przegryw #rozowepaski #feels #gorzkiezale #codziennysynbozy
  • 10
w gimnazjum przy badaniach wyszła jakaś tarczyca


@rak39242: to jesteś naprawdę niesamowitym przypadkiem medycznym, bo tak się składa, że każdy człowiek posiada tarczycę

Może macie jakieś pomysły czy da się jakkolwiek poprawić mój komfort życia ?


najprościej byłoby iść do lekarza