[MartinCh]

Według danych z netu biedronka ma 4mln klientów dziennie (2870 sklepów).
Załóżmy, że oszuka połowę z tych klientów nie wydając grosika (żul kupujący amarenę nie da się #!$%@?ć nawet na 1gr)
2mln x 1gr daje 20tys zł dziennie i to x 25dni handlowych daje 500tys zł miesięcznie

NO #!$%@? NIEZŁY TEN BRAK GROSIKA!!!


#biedronka

[k.....a]

@MartinCh: tak, doeb ich ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[x.....s]

@MartinCh: przecież minimum połowa płaci kartą

[MartinCh]

@xeerxees: Source? Bo ja mam dane z dupy a ty? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[piorom]

@MartinCh: Klienci sami się na to godzą, masz prawo do wydania całkowitej reszty.

[MartinCh]

@piorom: A jeśli kasjerzy wydają 2 gr gdy brakuje im tego jednego, czy to oznacza, że Biedra dopłaca do interesu pół bańki miesięcznie? hmmm....( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....h]

@piorom: Właściwie to nie. Klient ma obowiązek zapłacić cenę, a sprzedający wydać towar (535KC).
Cena w przypadku, o którym mówimy, to np. 4,99 zł, a nie 5 zł.

Przywoływany często 135KW też ciężko pod to podpiąć - brak możliwości wydania reszty (kiedy kupujący jest zobowiązany zapłacić cenę) to nie jest "nieuzasadniona odmowa", tylko właśnie "brak możliwości". Zamykanie sklepu i bieganie po innych, żeby rozmienić pieniądze to nierealne rozwiązanie.

Dobrze byłoby mieć

[pepedros]

@piorom: @MartinCh: @Aysorth: kiedyś była o to afera. Teoretycznie przedsiębiorca nie ma obowiązku Ci wydać reszty, jest to po prostu powszechnie przyjęty zwyczaj.

https://bezprawnik.pl/czy-wydanie-reszty-to-obowiazek/

[k.....a]

@Aysorth: a gdy ja #kurier tłumaczę ludziom, że nie mam wydać i to oni powinni mieć wyliczoną kwotę, bo mogę równie dobrze odmówić wydania paczki to jest WIELKA OBRAZA MAJESTATU ¯\_(ツ)_/¯

[A.....h]

@kapuczina_corki_somsiada: zwyczaj zwyczajem, prawo prawem. Upierdliwe niewydawanie to chamstwo, niewydawanie całym budżetem to rozsądek, czy w knajpie, w kurierce czy w sklepie.

[luzak100]

@MartinCh: dobrze, że płacę kartą

[wkto]

@MartinCh: pewnie zależy od placówki, jednak tam gdzie kupowałem grosze wydają. Więcej zabiorą na zawyżonych cenach, bardzo często są inne cenówki niż nabiją w kasie. Bez sprawdzenia całego paragonu przy większych zakupach ma się prawie gwarancję, że coś się nie będzie zgadzać.

@luzak100: płacąc kartą grosza się dostanie, jednak nie chroni przed inną ceną niż na cenówce.