Wpis z mikrobloga

#pytaniedorozowychpaskow oraz #pytaniedoniebieskichpaskow

Co waszym zdaniem najbardziej się liczy w związku? Co sprawia, że wybieracie akurat tę, a nie inną osobę? Czy macie jakieś kryteria, którymi się kierujecie? Czy zastanawiacie się nad swoimi decyzjami w sposób świadomy?
Jakie cechy partnera mają u was największe znaczenie?

-osobowość,konkretne cechy charakteru
-dojrzałość psychiczna
-wiek
-inteligencja
-wartości, poglądy polityczne
-poczucie humoru
-wygląd zewnętrzny
-zainteresowania
-zawód, praca
-wcześniejsze doświadczenia życiowe, podobny "etap" życia
-pochodzenie
-dopasowanie seksualne
-status materialny... itd?

A co waszym zdaniem całkowicie skreśla potencjalnego kandydata/kandydatkę?

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 23
@Kerrigan: Lewackie poglądy skreślają na starcie, nie musi być nacjonalistką, ale nie może być chora na łeb. Wygląd, bo bez tego ciężko będzie o wierność, wartości i poczucie humoru, inteligencja. W tej właśnie kolejności.
@Kerrigan: Pewność siebie, otwartość, poczucie humoru choć trochę zbieżne z moim, zaradność, to chyba najważniejsze. Reszta gra rolę drugorzędną, co nie znaczy, że nie ma żadnego znaczenia.
@Kerrigan: Nie da się chyba uciec przed chemią, zafascynowaniem i tymi sprawami, ale staram się patrzeć na faceta racjonalnie. Pójście na żywioł nie kończyło się u mnie dobrze xD Przede wszystkim od początku muszę się czuć przy facecie dobrze i swobodnie, zwracam uwagę głównie na poczucie humoru i poglądy na różne sprawy. Jeśli facet spełnia kilka moich podstawowych "wymagań", to na wiele rzeczy jestem w stanie przymknąć oko :D
@Kerrigan: Pytasz o preferencje innych czy prosisz o radę? Każdy jest inny i każdy zwraca uwagę na różne cechy. Myślę, że podobny światopogląd oraz swoboda i naturalność jaką odczuwamy przy drugiej osobie są kluczowe. Pomijając fizyczną chemię.
@Kerrigan: Oprócz poczucia humoru i podobnych poglądów i wartości, to np. podejście do używek czy zwierząt, posiadanie pasji, dystans do siebie, szczerość. Zarobki nie mają znaczenia, ważne, żeby facet pracował i był ogarnięty, chyba by mi nie przeszkadzało, gdybym zarabiała więcej.