Wpis z mikrobloga

@cns nie raz byłem sprawdzany na bramkach nawet przed festiwalami. Czasem tylko torba/opaska na ręce. Nie byłoby problemu wnieść noża, tym bardziej pod kartką.
@cns: Jak by mieli robić to porządnie to albo by to trwało godzinami albo by musieli mieć nieziemską liczbę osób do trzepania


@KrojonyAnanas: byłem raz na meczu NHL w Nowym Jorku. Tam po prostu stawiają bramki skanujące, jak na lotnisku. Wejście nie trwa wcale dłużej. U nas bardziej skupiają się na tym, żeby widzowie/kibice nie wnosili swojego alko. A i tak wszyscy wnoszą...
@cns wystarczy przykleić sobie nóż do pleców, da się tak wnieść maczete, kibole tak przemycają różne rzeczy na stadiony przyklejajac je do pleców dzieciom bo ich nikt tak nie sprawdza