Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Chciałbym z waszą pomocą rozwiać pewną wątpliwość. Kilka lat temu zmarł mój ojciec. Miał trochę długów, mieszkanie nie było na niego więc w sumie bardziej korzystne było odrzucenie spadku. Po 3 latach odezwał się jeden z banków, w którym ojciec miał pożyczkę, wzywając mnie i moją najbliższą rodzinę na rozprawę, celem ustalenia spadkobierców. Wszyscy jak leci albo okazywali dokumenty odrzucenia spadku lub z dalszej rodziny odrzucali spadek przed sądem. Na tę chwilę nie wiem na jakim etapie jest ustalanie spadkobierców, gdyż od czasu jak przedstawiłem dokument odrzucenia spadku, na żadne rozprawy nie jestem wzywany.

I teraz powrót do obecnych czasów - rok temu zmarła moja babcia, matka mojego ojca. W tym tygodniu odbędzie się rozprawa o nabycie spadku po niej, na którą otrzymałem wezwanie jako spadkobierca części przypadającej nieżyjącemu już tacie. W sumie w linii prostej osób do podziału spadku jest trójka - dwóch braci mojego taty i ja.

Przy okazji sprawy z bankiem ci bracia także odrzucali spadek po moim ojcu i nurtuje mnie wątpliwość czy gdy cała nasza trójka przyjęłaby spadek po mojej babci (spadek to tylko trochę pieniędzy na koncie, żadnych nieruchomości), to czy może się zdarzyć, że prawnicy banku wynajdą taki fakt i się #!$%@?ą, że kiedyś odrzucaliśmy a teraz tutaj przyjęliśmy i będziemy mogli mieć przez to kłopot? Czy takie sprawy spadkowe są w jakiś sposób połączone?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 4