Wpis z mikrobloga

Nie tak wyobrażałem sobie koniec prezydentury Adamowicza. Nawet gdy ostro agitowałem przeciwko jego kandydaturze przy okazji 3 ostatnich wyborów samorządowych. Pewnie tą agitacją dołożyłem się do nastrojów go otaczających. Ale nie był aż tak zły, by tak zginąć.

Po wyborach śmieszkowałem sobie, że będzie rządził Gdańskiem aż do śmierci. Tylko mówiąc to, miałem w perspektywie jeszcze ze 30 lat, a nie parę miesięcy.

Trzeba przyznać że potrafił wykorzystać koniunkturę i dotacje unijne, do tego stopnia, że okoliczne miasta wzorowały się na Gdańsku w tych kwestiach.

Nie zawsze otaczał się najlepszymi możliwymi ludźmi, ale gdy już kogoś brał na stanowisko, to był mu lojalny nawet w obliczu największych przypałów. Nie ma co się dziwić, że jego współpracownicy poszli by za nim w ogień.

Zmarł człowiek, który na pewno chciał dobrze dla Gdańska. Często miałem inne zdanie o tym co miało być tym dobrem, ale nie można mu odmówić racji w wielu kwestiach.

Niech mu ziemia lekką będzie.


#gdansk #adamowicz
q.....q - Nie tak wyobrażałem sobie koniec prezydentury Adamowicza. Nawet gdy ostro a...

źródło: comment_R2d0gTOCL11VwGmqIC8oLsVQt9H79vxY.jpg

Pobierz
  • 19
@qwarqq: Przecież to nic takiego, że byłeś jego przeciwnikiem i miałeś inny punkt widzenia. To element normalnej polityki. Takiej polityki w naszym kraju nie ma i raczej nie będzie.
Sam również nie byłem zwolennikiem prezydentury świętej pamięci Pawła Adamowicza i nie będę mówił inaczej tylko przez te tragiczne wydarzenia. Każdemu normalnemu człowiekowi tak poprostu po ludzku powinno być przykro, nawet dlatego, że żona straciła męża, a dzieci ojca. Fakt zaraz ktoś
@qwarqq Chyba nikt nie zasługuje na taką śmierć. Miejmy nadzieję, że chociaż jego śmierć nie pójdzie na marne i otworzy ludziom oczy na problem jakim jest mowa nienawisci i szczucie jednych na drugich.
@GrammarNazi: Ale on nie został zabity przez jakąś mowę nienawiści czy szczucie jednych na drugich. Został zabity przez jakiegoś kolesia co to do końca normalny raczej nigdy nie był, a po pobycie w więzieniu mu jeszcze bardziej odwaliło. To o czym piszesz jest oczywiście problemem, ale to nie to sprawiło, że Adamowicz nie żyje.
@qwarqq: mam podobnie. Jeszcze „wczoraj” oskarżałem go o wiele rzeczy, dzisiaj... dzisiaj #!$%@? normalnie uroniłem łezkę. To nie jest normalne, co się wydarzyło. Na pewno zapisał się bardzo mocno w historii Gdańska. Różnie będziemy go oceniać, ale tak jak piszesz - na pewno na swój sposób chciał najlepiej dla Gdańska.
To wszystko jest tak abstrakcyjne, że nadal ciężko w to uwierzyć.
@qwarqq: Nie jestem z Gdańska i na temat ś.p. prezydenta nie mam nic do powodzenia choć oczywiście słyszałem o związkach z Amber Gold o tym, że sporo ludzi chce jego odejścia. To już nie jest ważne.

Mi się go po ludzku zrobiło szkoda, że jeszcze nieco ponad 24h temu zbierał do puszki, pewnie miał jakieś plany na wieczór - może dokończyć czytanie książki, obejrzeć film. Może w pośpiechu wychodząc na WOŚP
@qwarqq: dziękuję za to co napisałeś. Nie jestem z Gdańska ale bardzo często tam bywam od wielu lat i widzę zmiany jakie się dzieją w mieście. Chciałabym żeby wszyscy ludzie potrafili przyjmować taki punkt widzenia jak Ty i uszanować człowieka niezależnie od poglądów.
@qwarqq: takie zachowanie jak twoje podsumował idealnie pewien odcinek Kiepskich.
Jechali po prezesie spółdzielni jak po burej suce, a jak zmarł to nagle wszyscy zaczęli go kochać i opowiadać w samych superlatywach. Polska hipokryzja.
@medykydem: To się nie wyklucza, Adamowicz miał znacznie większą wiedzę niż jego konkurenci o potrzebach ludzi w różnych dziedzinach działalności miasta i angażował się w różne projekty.W różnych kwestiach miał przeciwników i zwolenników, było na co ponarzekać, ale w rozliczeniu, w wyborach wychodziło na jego. Przy nim na debatach wyborczych inni kandydaci wyglądali na trochę nieprzygotowanych, chociaż każdy jakiś swój program miał.