Wpis z mikrobloga

Rozmawiałem dziś ze znajomą, która jest nauczycielką w podstawówce. Gówniak z 8 klasy, który się w niej #!$%@? podbił na przerwie i puszczał konona na telefonie. Nie wywołał jednak kompletnie zaskoczenia, bo usłyszał, że już to widziała. Gówniak oczy jak 5zł: "ale jak to?", na co ona odpowiedziała: "mój oipsycho ogarnia te tematy". Dzieciak poczuł się chyba ostro urażony, bo nie ma wyłączności ani na panią, ani na konona i wspominał na lekcji moje imię z zazdrością :D
#kononowicz
  • 3