Wpis z mikrobloga

@wiera87: W sensie? Bo od nowego roku jadę z rozpiską i ćwiczę w cyklu 4 dni treningowe + 1 dzień wolny (tylko 1 tydzień chciałem teraz pocisnąć podciąganie codziennie). Staram się wstawać regularnie o 5:30, chodzić spać w okolicach 23 i ogarniać michę. A efekt jak na razie jest taki, że samopoczucie mam mega i nie pamiętam kiedy ostatnio miałem lepsze.