Wpis z mikrobloga

Mireczki ziomeczki. Wyprowadzam się do #wroclaw i chciałbym zapewnić sobie jakąś aktywność fizyczną poza bieganiem. Od zawsze myślałem o sztukach walki, ale mieszkałem na totalnym zadupiu i w promieniu 30km nie było nic. Teraz będę miał sporo do wyboru, teoretycznie, bo jako osoba bez jednej dłoni moje możliwości trenowania i doskonalenia jakiejś sztuki walki zapewne będą mocno ograniczone. Myślałem o Taekwondo, bo niby zawiera ono w sobie sporo kopnięć ( ktoś może potwierdzić? ). Poza tym ktoś by coś polecił? Nie chcę by spora część treningów wyglądała tak, że będę stał w miejscu, bo nie będę w stanie powtórzyć jakiegoś ćwiczenia, czy w mojej sytuacji okaże się ono nieefektywne.
#sztukiwalki
  • 12
@Nathersis taekwondo bardzo polecam, możesz się nauczyć dużo ciekawych kopnięć, czy to z wyskoku, czy z doskoku i takie inne pierdoły ( ͡° ͜ʖ ͡°)