Wpis z mikrobloga

zawsze jak ktoś chwali policje to mam w głowie jedno wielkie XDD opiszę parę przypadków związanych z funkcjonariuszami prawa.
1. mojej mamie ukradli portfel z kartami, (głupota #logikarozowychpaskow pin był w środku bo przecież zapomni i co wtedy, więc bank reklamacji nie uznał). Od razu gdy się dowiedziałem karta została zablokowana, dodatkowo widać było gdzie złodziej kupił, sklep i adres, z tymi danymi udaliśmy się na komisariat. Wystarczyło jechać do sklepu i zabezpieczyć monitoring. Kiedy złodziej został złapany? 2 lata później, przyznał się do wielu kradzieży w tym tej powyżej ale miał żółte papiery i gówno mu zrobili xD
2. Interwencja do samochodu stojącego na parkingu w celu unieszkodliwienia szóstki osób w tym jednej spożywającej alkohol. Nie mówię że prawo nie zostało złamane. Skończyło się na wlepieniu 4 z 6 osób mandatu 20 zł (XD) za usiłowanie spożycia alkoholu, czemu 4 z 6 a nie wszystkim to wie tylko pan funkcjonariusz
3. Złapanie i przestraszenie mojego wtedy kilkuletniego brata, jeżdżącego na ulicy rowerem koło domu, bez karty rowerowej. Tak jego celem było przestraszenie inaczej nie doprowadziłby dziecka do płaczu.
4. Interwencja w moim domu rodzinnym w celu rozpoznania problemu alkoholowego, po moim pobycie na izbie wytrzeźwień. Pierwszym i ostatnim. Oczywiście byłem już pełnoletni.(Jak jest taki obowiązek to chętnie się o tym dowiem, jeśli nie, potraktuje to jako nadgorliwość, a jak wiadomo jest gorsza od faszyzmu ( ͡° ͜ʖ ͡°))
5. Przypadek medialny, były o tym artykuły w portalu ogólnokrajowym, gdy ojciec z synem poszedł na mecz a ten sie nasłuchał bluzgów i przez to kurator wszedł na chate, bo demoralizacja syna xD
I nie, nie jestem patusem ani żadna z moich spraw nie dotyczy patusów. Wszyscy są i byli czyści prawnie. Przypadków pozytywnych nie mam xD #policja

  • 13
@Asfalt_Drobiowy: z tym odpięcie pasów przy kontroli miałem tak samo. zatrzymałem się, pies podszedł, chciał dokumenty to musiałem odpiąć pas aby sięgnąć do schowka i on w tym momencie "a ładnie to bez pasów jeździć?" powiedziałem mu tylko, że nie przyjmę mandatu bo doskonale widział jak odpinam a mam kamerkę i będzie słychać na nagraniu ten klik.
@Asfalt_Drobiowy: coś tam #!$%@?ł, ale ja zawsze z takimi krótko i powiedziałem, że jedyne co może pisać to wniosek do sądu. odpuścił ale się przyczepił o spaloną żarówkę, więc wymieniłem na miejscu. #!$%@? zaraz wymyślił narkotest, na szczęście nie miał przy sobie bo dzień wcześniej jarałem zioło. :P
@Asfalt_Drobiowy: Hahaha, mnie kiedyś zawinęli tajniaki bo nie miałem dokumentów i sobie ubzdurali, że podkosiarka z którą wracałem z działki jest kradziona i na pewno byłem "na jumie". później mnie do domu odwieźli bo się kłóciłem, że nie będę 3 kilometry z buta szedł w środku nocy z tym dziadostwem...
@Asfalt_Drobiowy: mi raz weszli do garażu bez pytania. wlazło dwóch tajniaków i do mnie "co pan tu robi w nocy?" a ja podobnie jak w tym filmiku Stonogi, dodatkowo złapałem za jakiś pręt co miałem pod ręką. od razu blachę wyciągnął jeden i zaczął krzyczeć "policja policja!" :D
ogólnie nie jestem jakiś jp hwdp ale większość typów z policji to debile nadużywający uprawnień, dla takich zero szacunku.
@Asfalt_Drobiowy: mi telefon sprawdzali często przy "trzepaniu". zawsze mnie to wkurzało jak zatrzymywali kompletnie bez powodu aby przeszukać kieszenie, nawet jak coś miałem byli za głupi aby to znaleźć i mimo to musiałem tracić czas na ich sprawdzenie czy nie jestem poszukiwany albo czy pół grama trawy nie mam w kieszeni. (Często miałem zioło ale nawet nie potrafią dobrze szukać) :D