Wpis z mikrobloga

Słuchajcie mnie ludzie , wychlałem sobie kilka piw i tak sobie myśle po co ludziom różne ryje..niby wszystko jasne ale nie do końca. Dlaczego nie jesteśmy jak jakieś ryby , czy psy i koty i nie mamy takich samych (lub nie wiele różniących się) pysków? Otóż ten szczegół działa destrukcyjnie na wszystko . Powoduje , że są lepsi i gorsi, dzieli ludzi na tych którzy mają łatwiej i beznadziejnie ciężko. Powoduje cierpienia i zazdrości. Czy jest jakiś ewolucyjny sens tworzenia rozmaitych mord u ludzi? Po co i dlaczego ? W jakim celu? Szacuje się , że na świecie żyło już około 100 miliardów ludzi i wiem , że ryje się powtarzają i są sobowtóry ale własny głupi ryj to wciąż podstawowy czynnik który wyróżnia nas z tłumu..
#pytaniedoeksperta #przegryw #przemyslenia #przemysleniazdupy
  • 15
@Infekcja_intymna: Chyba tak jak wszystkie różnice, nie tylko fizyczne - do segregacji, tak jak segreguje się śmieci, czy towar, żeby jeden mógł panować nad drugim, żeby każdy znał swoje miejsce, wiedział na co się przyda i nie było #!$%@? w stadzie. Małpy też tworzą hierachie, #!$%@?ą się, wyrzucają ze stada, a każdy durny szympans ma dla naszej percepcji podobny ryj, choć jesteśmy identyczni.
@Infekcja_intymna: zwierzęta też mają różne pyski, tylko my na te różnice jesteśmy ślepi, bo nie są nam do niczego potrzebne (to trochę jak z gadaniem, że wszyscy Azjaci/czarni wyglądają tak samo). Wiele zwierząt rozpoznaje osobniki po wyglądzie.

A to, że u ludzi występuje aż taka różnorodność, to argument za tym, że mamy bardzo różny gust/kryteria atrakcyjności seksualne niezależne od wyglądu.
@Infekcja_intymna: zwierz ucieka do tego, gdzie poczuje się lepiej, szuka schronienia. Dla naszego gatunku, który jest #!$%@?ą, niepasującą pomyłką na tej planecie, takim schronieniem jest twierdzenie, że jest się czymś więcej, nadawanie sensu iluzji, czy samemu szukaniu. #!$%@?, byle więcej samozwańczych znaczeń, które niczym się nie różnią. Gdy zwierzęta tępią się wzajemnie, żeby mieć co żreć, nasz gatunek #!$%@? kity o wyższości, które są równie ważne w budowaniu swojego ja, jak
@Debil_Lesny: Jak coś poskładam , kiedyś tam i nie bedzie to strasznym gównem to pokaże, nasz cmentarz obchodzi wkrótce 200 lecie, liczy dwukrotnie więcej pochówków niż miasto i to moje ulubione miejsce . Jeśli ty tytułujesz się leśnym debilem to ja (choć las kocham nad życie) zowie się debilem cmentarnym.