Wpis z mikrobloga

@Galvay: ta, odstraszać. Mam w rodzinie położną, sama jestem w ciąży i to jest tragedia, co te baby potrafią robić.
Idzie taka na porodówkę, ale przed jeszcze fajeczka, czasem jak lekarz zobaczy to #!$%@?, część to zlewa. Kobiety godzinę po porodzie naturalnym lecą do kibla zapalić. Dziecko ma słabe tętno, ktg źle wychodzi? Pani mnie odepnie, ja muszę do łazienki! I wraca zasmrodzona. I #!$%@?, ze nie wolno rzucać od razu