Wpis z mikrobloga

Cześć!
Dzisiaj coś z archiwów i czasów, kiedy byłem piękny, młody i dopiero zaczynałem włóczyć się po szlakach ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyruszyliśmy wtedy Bieszczady oczywiście z zamiarem wyjścia na Tarnicę. To najwyższy szczyt po polskiej stronie pasma, a szlak z Wołosatego pozwala na dosyć sprawne podchodzenie. To też najkrótszy wariant. Zimą jest oczywiście nieco trudniej, zwłaszcza po tak intensywnych opadach, jak ostatnio, ale popularność miejsca sprawia, że szlak dosyć szybko staje się przedeptany.

Link do znaleziska tutaj:
https://www.wykop.pl/link/4760061/tarnica-zima-1346-m/

Z góry dziękuję wszystkim wykopującym :) Czasami wrzucam tu różne teksty, więc zostawiam tylko informację, że jakiś czas temu dorobiliśmy się konta na Patronite. No, a przede wszystkim zostawiam jeszcze tekst o całym tym zimowym wędrowaniu. Sporo banałów, ale jak ktoś zaczyna, to może się przyda.

Wołam osoby, które wyraziły na to chęć. Jeżeli masz ochotę się dopisać, możesz dać znać na PW lub zrobić to w komentarzu.
Można śledzić --------> #gorydlazielonek

#gory #podroze #podrozujzwykopem #zainteresowania #turystyka #bieszczady
źródło: comment_kPhVHESuaD7vRspVRo4MmQTwBg9mbj9d.jpg
  • 27
Ja chciałbym tylko ośmielić niektórych do chodzenia w zimie. W zimie dużo się słyszy o wypadkach, zaginięciach, zamarznięciach itp., ale to w zasadzie bez wyjątku jest wynikiem skrajnej głupoty ludzkiej. W zimie po szlakach chodzi się bardzo miło i przyjemnie i uprawia to mnóstwo ludzi, w tym starszych i z dziećmi.

Sprawdźcie pogodę, wyjdźcie w miarę wcześnie (nawet nie chodzi o brak światła a o to, że po zachodzie błyskawicznie zrobi się