Wpis z mikrobloga

Siedze na komisariacie, czekam na przesłuchanie, a tu pod drzwiami parkuje jebitny wóz strażacki. Do poczekalni wchodzi dwóch strażaków w rynsztunku i mówią dyżurnemu ze przyjechali na przesłuchanie w sprawie kolizji z któregoś tam dnia xD serio nie mogli podjechać czymś mniejszym? #fucklogic
  • 1