Wpis z mikrobloga

@OrzechowyDzem: gdyby nie końcówka, to gość bardzo dobrze mówi. Pracodawca ma #!$%@?, bo on płaci i masz se radzic chocbys się zesral. Ubezpieczyciel ma #!$%@? w razie czego, bo nie miałeś kursu a jechać tez nie mogłeś wiec albo nie wypłaci odszkodowania albo regres, tak samo z towarem masz #!$%@? po dach albo masz plombę i co? I gowno, to jest właśnie patologia.
to chyba źle świadczy o tym, że jest wałkowany i nic się nie zmienia, nie?


@OrzechowyDzem:
Nom, masz rację. Cała Europa ma z tym problem, nie wie jak to rozwiązać.

Nie wystarczy, żeby wprowadzić obowiązek kursów wysokościowych dla kierowców?

Nie.
Dawaj swój pomysł, bo sam kurs wysokościowy nie wystarczy, potrzebne jeszcze odpowiednie zaplecze techniczne (podest, rampa, miejsce na podczepienie liny asekuracyjnej).

To nie jest takie trudne XD

Dalej, cały świat czeka
Skoro dla was życie innych takie ważne to czego nie weźmiecie jeden z drugim drabiny na parking i nie odśnieżycie? ¯_(ツ)_/¯ Nie mówię, że powinno się tak jeździć, ale jeśli chodzi o infrastrukturę do tego to jesteśmy 100 lat za murzynami
@OrzechowyDzem: na FB widziałem zdjęcie jak pan policjant kontroluje czy dach jest odśnieżony - nie dość że zrobił to na naczepie typu ruchoma podłoga, gdzie ona ma drabinkę montowaną na ścianie od strony ciągnika, to jeszcze wszedł tak wysoko, że ledwie oczy się nad plandeką znalazły - czyżby się bał? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie róbcie już z kierowców takich patoli, kilka razy wchodziłem, żeby rolki przy
@Miroslaw_69_Fapliwy:

czego nie weźmiecie jeden z drugim drabiny na parking i nie odśnieżycie?


NIe jestem kierowcą tira, ale już sobie wyobrażam, jak jeden z drugim biorą wysoką drabinę, stawiają na śliskim podłożu parkingu i podczas procesu odśnieżania, który wymaga ruchów bocznych miotły/ łopaty/ czegokolwiek drabina się obsuwa a kierowca ze szczytu drabiny spada na betonowy parking i się łamie. To nie jest rozwiązanie.