Wpis z mikrobloga

@SopranosSyndrome: spodenki, nogawki, potówka i lekka bluza. Do tego buff na głowę, żeby uszy nie odmarzły, lekkie długie rękawiczki i kask. Na nogi cieplejsze skarpetki lub owiewy. Jak jest cieplej to bluzę możesz zamienić na koszulkę i rękawki. Przy 10st. w jaja nie zmarzniesz, więc żadne majtki i dresy nie są potrzebne.