Wpis z mikrobloga

Pytanie drogowe, rysunek poglądowy poniżej.
T=0
1. Samochody B i C jadą główną ulicą,
2. Samochód A podjeżdża do znaku stop, zatrzymuje się, widzi samochody B i C,
3. Samochód A zaczyna skręcać w prawo, ponieważ nikt z lewej nie jedzie,
T=1
4. Samochód B zwalnia i skręca w swoje prawo,
5. Samochód C wyprzedza samochód B,
6. Samochody A i C zderzają się na skrzyżowaniu.

Czyja wina? Nie można wyprzedzać na skrzyżowaniu, więc jest to argument za winą C.
#prawojazdy #polskiedrogi
Pobierz HalEmmerich - Pytanie drogowe, rysunek poglądowy poniżej.
T=0
1. Samochody B i C ja...
źródło: comment_lk9izdDGK8vYeQrefpaLMx54aWNtq9yI.jpg
  • 14
@graf_zero: @MojHonorToWiernosc: Powstaje w takim razie pytanie, jak długo A powinien czekać. Jeśli widzi, że auta B i C jadą jeden za drugim to może zacząć ruszać, czy powinien czekać aż C być może zacznie kogoś wyprzedzać?
Wydaje mi się, że jest to wyprzedzanie, o ile B nie zatrzyma się w miejscu przed skręceniem. Czemu uważasz, że nie jest to wyprzedzanie?
@HalEmmerich:

Powstaje w takim razie pytanie, jak długo A powinien czekać. Jeśli widzi, że auta B i C jadą jeden za drugim to może zacząć ruszać, czy powinien czekać aż C być może zacznie kogoś wyprzedzać?

Może czekać sekundę może czekać godzinę. Ma stać i czekać tyle aby kontynuować jazdę bez wymuszania pierwszeństwa na innych uczestnikach ruchu co na naszych drogach zdarza się nagminnie (Brak płynnego ruszania i rozpędzania się). ¯\_(ツ)_/¯
wyprzedza się auto jadące w tym samym kierunku - a tu jest ominięcie samochodu który kierunek zmienia i wolno to robić.


@graf_zero: trochę mieszasz pojęcia. To jest wyprzedzanie i akurat w przedstawionej sytuacji tego robić nie wolno:

9. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscu, o którym mowa w ust. 7 pkt 3 {na skrzyżowaniu}, pojazdu sygnalizującego zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku
Może czekać sekundę może czekać godzinę. Ma stać i czekać tyle aby kontynuować jazdę bez wymuszania pierwszeństwa na innych uczestnikach ruchu


@MojHonorToWiernosc: Jeśli kierowca A widzi, że B i C jadą swoim pasem, to chyba może uznać, że na nikim nie wymusi. Moje pytanie dotyczy sytuacji, gdy C zacznie wyprzedzać już po tym jak A ruszy, po upewnieniu się, że ma wolną drogę.
Jeśli kierowca A widzi, że B i C jadą swoim pasem, to chyba może uznać, że na nikim nie wymusi. Moje pytanie dotyczy sytuacji, gdy C zacznie wyprzedzać już po tym jak A ruszy, po upewnieniu się, że ma wolną drogę.


@HalEmmerich: uznać może mimo to A nie ustąpi pierwszeństwa, zaś C złamie zakaz wyprzedzania na skrzyżowaniach. Oczywiście jest jeszcze kwestia co na to powie np sąd. Może uzna że gdyby
A Ma ustalić wszystkim na drodze. Jakby leciało udo też na mu ustapic. Czytałem trochę spraw i w żadnej nie widziałem by ktokolwiek winę zrzucił na wyprzedzającego. Dostawał mandaty za wyprzedzanie na skrzyżowaniu.

Co do stania jak ruszysz agresywnie to i się zmieścisz zanim dojadą do skrzyżowania i ten pierwszy zacznie zwalniać. Inaczej czekaj aż przejadą
Jeżeli C zacznie wyprzedzać w chwili, w której A już wjechał na główną drogę, to wina C. Jak A wyjedzie pod wyprzedzającego C to wina A.

A ma ustąpić pierwszeństwa, ale ma prawo założyć, że pozostali uczestnicy ruchu będą poruszać się zgodnie z przepisami chyba, że ich zachowanie wskazuje na coś innego. Więc ma prawo pojechać jeżeli C nie wyprzedza. Nawet włączony wcześniej kierunek nie wybroni C, bo A mógł założyć, że