Wpis z mikrobloga

Hej, potrzebuje porady.


Od jakiegoś czasu strasznie mnie kusi żeby kupić sobie jakiegoś handhelda do pogrania w łóżku przed snem albo w ciągu dnia kiedy mam chwilę ale nie chce mi się odpalać PS4 (albo tym bardziej kompa).

Nigdy też nie miałem żadnej konsoli Nintendo a jedyna styczność z ich grami to były stare Poksy na emulatorach (które swoją drogą uwielbiam). Ciekawią mnie serie takie jak Xenoblade, Zelda, Fire Emblem, Dragon Quest.
I tu się zastanawiam, lepiej kupić na razie 3ds/2dsXL i ograć starsze tytuły (Pokemon X/Y/Sun/Moon, Fire Emblem Awakening, Xenoblade, Zelda Ocarina of Time/Majora Mask, Dragon Quest VIII i pewnie jeszcze wiele innych tytułów) czy moze lepiej dać sobie spokój z konsolką, której wsparcie się kończy, wstrzymać się i polować na jakąś dobrą okazję na kupno Switcha? Niby Switch bardziej przyszłościowy ale też ponad dwa razy droższy (plus ceny gier) a na DSie już bym miał sporą bibliotekę do ogrania ale jednak są to już starsze gry.

Co polecacie? 3ds/2dsXL do luźnego ogrywania starszych tytułów, które ominąłem czy Switch jako bardziej przyszłościowy sprzęt i pójście w nowości?

#nintendo #nintendoswitch #3ds #gry #konsole #pytanie
  • 17
tak jakby 3DS nie miał zeldy i mario xD
@zevraan: oczywiście że warto brać 3DSa dla tej biblioteki gier. nawet używanego po taniości, i tak liczy się wnętrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) (zarówno konsoli jak i gier)
przy okazji, masz PSP?
@Aosa

przy okazji, masz PSP?


Nie, nie mam żadnego handelda. Jakis czas temu odpaliłem na telefonie emulator GBA i Pokemon Emerald i zacząłem się zastanawiać czemu ja właściwie nie mam jeszcze konsoli Nintendo?( ͡º ͜ʖ͡º)

@Crantor grafika mi nie przeszkadza, bardziej zależy mi żeby mieć w co grać (teraz i w przyszłości)

switch ma najlepszą zeldę


I to m.in powoduje u mnie taki dylemat( ͡° ʖ
Co polecacie? 3ds/2dsXL do luźnego ogrywania starszych tytułów, które ominąłem czy Switch jako bardziej przyszłościowy sprzęt i pójście w nowości?


@zevraan: Zależy co lubisz. Switch jest obecnie wypchany genialnymi indykami. W takim into the breach i hollow knight spędziłem dużo więcej czasu niż bym chciał
@zevraan: Jako, że stałem się posiadaczem 2DSa po tym jak miałem switcha to mogę powiedzieć, że oba używam ale do łóżka wolę jednak tę mniejszą :)
@zevraan: jak do poklikania przed snem to bierz 2ds/3ds, szkoda kasy na switcha, który jest zresztą mało mobilny wg mnie. do plecaka OK ale w kieszeni już gorzej, no i 3h gry to max to udało mi się wycisnąć. Mam new 3ds (bez XL, bo lepiej leży w kieszeni), do tego stare DS oraz PSP i Vite - ta ostatnia też lekki grubasek ale i tak mniejszy od switcha i chyba
@Crantor
@Aosa
@Vuhaj
@alienv
Koledzy, powiedzcie mi jeszcze czy jak kupie 3/2DSa to mogę normalnie kupować wersje cyfrowe w Nintendo e-shop? Są one przechowywane na koncie i mogę je sobie pobierać w każdej chwili? Bo widzę, że za pudełkami niektórych tytułów to się trzeba nieźle naszukać.
@zevraan: w nintendo to jest #!$%@?, że nie masz konta jako takiego na emaila, masz konta na konsole. można kupować wersję online ale jeśli zgubisz konsolę albo ci się popsuje to masz problem. nintendo ma w dodatku chore ceny gier oraz #!$%@? użytkowników wii, którzy kupowali cyfrowe wersje; po prostu zamknęli skłep.

szczerze polecam ci piracić gry, nintendo kładzie na polskę długiego #!$%@?. to jest smutne bo sony i m$ dbają
@zevraan: prosty przykład profesor layton. na androida i 3ds wyszedł luźny spinoff z jego córką. Na androidzie kupiłem go za 40 zł a na 3ds kosztuje od 140 do 170. Oczywiście wersja na androida jest lepsza bo ma ładniejszą grafikę. Gry na 3ds bardzo wolno albo w ogóle nie schodzą z ceny. Gdzie na przykład god of war na ps4 już pół roku po premierze bywał w promocjach za pół ceny
@Vuhaj: @Crantor:Też nie mam problemów z piraceniem nintendo, zreszta to jedyne co piracę. Cyfrowe wersje są z dupy bo cena prawie ta sama jak fizyczna kopia. A ceny częściej rosną niż maleją, są śmieszne promocje z raz do roku (np. Selects) gdzie można kupić grę 10% taniej a potem wraca do normy. Na koniec wylatuje ze sprzedaży i ceny lecą w górę, chyba że to "hicior" pokroju Michaeal Jackson Experience
@zevraan: Inny przykład to The World Ends with You . Gra jest genialna, naprawdę. To jeden z najlepszych jrpgów w jakie grałem. Z rok, dwa lata temu wyszła wersja na androida z dużo lepszą grafiką i innym sterowaniem (gorszym moim zdaniem ale nieważne) + dodatkowy content. Wersja na androida kosztuje 14$, wersja na ds 30-40$, niedawno wyszła wersja na switcha, która jest portem tej mobilnej z androida i uwaga kosztuje 49.99$