Wpis z mikrobloga

Czy ja dobrze widzę, że obniżka podatków spowoduje wzrost pensji netto z 3000 do 3700, ale przedtem zablokujemy możliwość obniżki pensji przez dwa lata ustawą, bo wolny rynek mógłby zareagować inaczej?

No i obawiam się, że po dwóch latach by to wszystko *ebło i tak, bo Janusz Biznesu ma kilkunastu imigrantów na Twoje miejsce z trzeciego świata chętnych na pensję minimalną (liczą na 50 mln mieszkańców Polski do 2050). Czyli zamiast innowacyjności dalej będziemy rywalizować niskimi kosztami ekonomicznymi jak jakiś Bangladesz?

Tak sobie to wygląda.
#gwiazdowski #polityka

i speszyli for mi #szuminierozumi oraz #januszebiznesu #januszeekonomi

Wytłumaczcie mi czemu miałoby być inaczej? #kiciochpyta #4kuce
  • 12
@niemamnasmsy: w teorii to jest proste i wykonalne, ale własnie zastanawia mnie kwestia na przykład rozwiązywania umów, obniżek pensji, przejścia na umowy zlecenie i samozatrudnienie. Ok, oczywiście obecnie jest dobra koniunktura i raczej łatwo znaleźć pracę, natomiast nie wiem czy ten pomysł nie będzie najprostsza droga do oszczedzania przez pracodawców w momencie kryzysu. Tak czy owak warto spróbować..
@musztym: Fundacja będąca zapleczem Gwiazdowskiego o tym mówi używając słowa zaabsorbować. No a kto miałby być chętny do przyjazdu do Polski? Tak samo jak i teraz kolejki są pod polską ambasadą w Indiach + Bengalczycy, Tybetańczycy, Wietnamczycy i moi ulubieńcy koreańscy robotnicy na budowach (oczywiście z północy).
@musztym: W warszawskich macdonaldsach spotykam Hindusów, Ukraińców, którzy ja ni panimaju i ta granica coraz bardziej się przesuwa. Myślę, że to nie problem. Ważne, że jest taniej. Wystarczy jeden koordynator z polskim i jedziemy.