Wpis z mikrobloga

@matra: Czasami widuję w oszołomie ( ͡º ͜ʖ͡º) ale już dawno mi się nie udało trafić na świeżutką. Pech.
Chyba muszę pomarudzić w moim przydomowym sklepie mięsnym, żeby mi ekstra kupili.
@matra u mnie to tylko kaczka i wieprz. Drobiowa prawie wszędzie mrożona. No, a weekendy mięsne pozamykane, to nie mam jak kupić... Wszyscy się zachwycają kaczką w Polsce, a ja z chęcią bym wymienil kaczkę na indyka.
@mateusz_k: ja indyka wolę mniej, bo jest twarda (choć twardą podeszwę z wieprza za dzieciaka lubiłam, fuck logic). Najgorsza jaką w życiu jadłam to była jagnięca - pierwszy raz przyrządzona mi zasmakowała, a potem już było tylko gorzej. Fujka ( ͡° ʖ̯ ͡°)