Wpis z mikrobloga

@PauIie: tak, często są to wpisy takie bardzo od serca, gdzie chciałam się wygadać. i nie publikuję go, bo stwierdzam, że zaraz znajdzie się jakiś debil psycholog, który na podstawie jednego wpisu zacznie oceniać całe moje dotychczasowe życie i zacznie tworzyć jakieś historyjki.
pamiętam jak raz wrzuciłam wpis po kłótni z niebieskim, bo chciałam odreagować. to zaraz znalazło się kilku wykopków, które zrobiły szczegółową analizę mojego związku i snuli wnioski totalnie