[wytrzzeszcz]

Przepraszam że wołam @Sierzant_Bagieta #ratownictwo i #medycyna ale nie wiem czy dobrze zrobiłem.
Wracałem z kebsa patrzę gość śpi na ławce.
Mówię do niego głośno i wyraźnie, potem próbowałem szturchać za ramie gość śpi.
Dzwonię 112 opisuję że tu i tu gość śpi na ławce nie ma kontaktu ale oddycha bo kurtka się unosi i opada. Pytali czy czuć alkohol ale nic takiego nie czułem a pochyliłem się nad nim. To mówią by monitorować i jak coś na 999 dzwonić. To monitoruje i jeszcze parę razy próbuje gościa obudzić. Za którymś razem gość zareagował (gest pokazujący na mnie palcem) to dzwonie 999 i opisuje ale wtedy już pojawiła się karetka. To dostałem opietdol od załogi że pijany gość i tyle ( dopiero wtedy spostrzegłem butelki za nim).

[Sierzant_Bagieta]

@wytrzzeszcz dobrze zrobiłeś. Trafiłeś na buców albo nierobów albo na to i na to. Naj*bany - mógł się zadławić, mogło mu jebn*ć serce, cokolwiek.

[wytrzzeszcz]

@Sierzant_Bagieta: dzięki.


Mam nadzieję że z gościem dalej będzie ok

[T.....W]

@wytrzzeszcz: Widzisz, ja mam doświadczenie zawodowe zarówno z wcześniejszej roboty w karecie pogotowia ratunkowego, jak i z aktualnej pracy w bagietach. I owszem, przyznaję, że Zespoły Ratownictwa Medycznego zbyt często interweniują wobec osób nietrzeźwych, gdzie nie występuje żadne zagrożenie życia i zdrowia, a więc fe facto w sytuacjach przy których nie powinny się w ogóle znaleźć. Myślę że wprawny funkcjonariusz policji lub straży miejskiej szybko by takiego delikwenta jak Twój dobudził,

[wytrzzeszcz]

@Tomcio_W: ale trzeba sobie przypomineć kursy pierwszej pomocy

[T.....W]

@wytrzzeszcz: To się przyda zawsze!