Wpis z mikrobloga

#pracbaza #praca #grafika
2 tygodnie w nowej pracy - po roku pracowania z domu i antyspołeczności - za mną. Szefostwo jest w porządku - jak na razie. W końcu ktoś potrafi szczerze mi wytknąć błędy ale też i pochwalić. Na razie obowiązki mam podzielone na kilka rzeczy, bo musimy się "dotrzeć". Buszuję radośnie po zakamarkach Photoshopa i czasem udzielam "korepetycji" szefowi, który w obróbce zdjęć jest na poziomie "nie używam skrótów na klawiaturze" (ʘʘ)
  • 10