Wpis z mikrobloga

Obrona sycylijska to jest jednak złoto. Jako że praktycznie ciągle czarnymi gram przeciwko 1.e4 (na palcach jednej ręki mogę policzyć inne otwarcia z tego roku), to #!$%@?ę się w sycylijskiej coraz bardziej i już praktycznie tylko 1.c5 gram. (:
Ale holenderska numerem jeden na zawsze.
PS: Czy tylko ja mam takie "szczęście" do przeciwników? Chciałbym poćwiczyć niektóre otwarcia przeciwko 1.d4 czy innym ruchom, ale niestety ciężko o to.
#szachy
  • 6