Wpis z mikrobloga

@Majk_: Problem z wychowaniem seksualnym jest interesujący.
Bo czarne parasole PIS już sięgnęły po konstytucję i twierdzą że nauczanie o seksualności godzi w prawo do wychowania dziecka zgodnie ze swoim światopoglądem...

Ale gdzie kończy się nauka a zaczyna światopogląd?
Czy rodzice mają prawo wymagać by dzieci że homoseksualiści są chorzy?
A czy mają prawo wymagać aby uczyć o kreacjoniźmie na przyrodzie?
O płaskiej ziemi na geografii?
@graf_zero: imo najlepiej by bylo gdyby rodzice wybierali czego sie ucza dzieci(np. wybierajac szkole, czy kursy tak jak na uczelniach), ale to na chwile obecna zbyt wiele

na polskim/histori tez nauczna jest prawda nieobiektywna

natomiast wybor czy dziecko chodzi na religie/wdz i tym podobne mozna zrealizowac juz teraz lub jest juz teraz realizowane(jezeli tak jest, to nie wiem w czym jest problem)
natomiast wybor czy dziecko chodzi na religie/wdz i tym podobne mozna zrealizowac juz teraz lub jest juz teraz realizowane(jezeli tak jest, to nie wiem w czym jest problem)


@alekhine:
A co to kuźwa za alternatywa? Religia albo wiedza o seksualności człowieka?
Twoja propozycja to propozycja szkół o charakterze wyznaniowym.

Szkoła powinna nauczyć nauki, a jak komu potrzeba światopoglądu to do szkółki niedzielnej niech pójdzie.

Co do polskiego/historii, to oczywiscie że nauczana
A co to kuźwa za alternatywa? Religia albo wiedza o seksualności człowieka?


@graf_zero:
nie
1. alternatywa ale czy chodzic czy nie chodzic, a nie czy chodzic na jedno albo drugie
2. wyraznie pisalem, ze nie jestem zadowolony z tego rozwiazania, ale jest to rozwiazanie dorazne, takie ktore ma juz precedens, bo juz teraz na religie mozna chodzic lub nie

woja propozycja to propozycja szkół o charakterze wyznaniowym.

Szkoła powinna nauczyć nauki,
@Majk_: cała wiedzę niezbędna do życia o wszelakich odmianach LGBT mozna zamknąć w 5 zdaniach na lekcji biologi, nie trzeba robić z tego niczego więcej.
W przeciwieństwie do nazizmu nie jest to złożony „problem” i dotyczy ludzi na poziomie zdecydowanie bardziej osobistym.
@Majk_: Niezbyt trafne porównanie - zauważ, że historia w szkole nie jest nauczana przez nazistów, którzy pokazują dzieciom jak hajlować i przedstawiają nazizm tylko i wyłącznie z pozytywnej strony. Na lekcjach historii jest pokazywane myślenie krytyczne, rozważane są plusy i minusy różnych wydarzeń i ideologii, jednoznaczna ocena pozastawiana jest nauczanym. Szczerze wątpię, żeby 6-latków uczono krytycznego podejścia do masturbacji.
@Majk_: mozemy nauczac seksualnosci, tego ze sa tylko dwie plcie, tego ze homoseksualism istnieje u zwierzat ale nie jest czyms normalnym, nigdy nie bedzie z tego potomstwa a do tego nas natura stworzyla. Nauczajmy o rzeczach waznych, o tym ze dorosla osoba nie powinna mowic dziecku jak sprawiac sobie przyjemnosc podczas masturbacji, o dojrzalosci plciowej. Ja jestem jak najbardziej za ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli rodzić nie łamie prawa, np nie uczy dziecko faszyzmu. To ma pełne prawo, wychowywać dziecko jak chce.


@mentorwykopu: Ależ rodzic może wychowywać jak chce. Nawet może sprzeczne z nauką informacje dziecku przekazywać. Jego pełne prawo.
Ale czy ma prawo wymagać od szkoły aby jego poglądy niezgodne z wiedzą naukową rozpowszechniała, albo aby zrezygnowała z przekazywania wiedzy która niezgodna z jego poglądami?

Bo tak w tej chwili wygląda konflikt.

a czym
Ale czy ma prawo wymagać od szkoły aby jego poglądy niezgodne z wiedzą naukową rozpowszechniała, albo aby zrezygnowała z przekazywania wiedzy która niezgodna z jego poglądami?


@graf_zero: ja chciałbym np. by szkoła poglądów kontrowersyjnych nie przekazywała jako prawdy objawionej tylko by podawała dwie strony w możliwie neutralnym świetle, bo pamiętam jak uznawano lobotomię za wspaniałe narzędzie. Rozumiem że "postępowcy" wiedzą że operacje transseksualistów nigdy nie skończą na śmietniku historii jak ona,
Ale gdzie kończy się nauka a zaczyna światopogląd?

Czy rodzice mają prawo wymagać by dzieci że homoseksualiści są chorzy?

A czy mają prawo wymagać aby uczyć o kreacjoniźmie na przyrodzie?

O płaskiej ziemi na geografii?


@graf_zero: problem się zaczyna w tym, że próbujemy tworzyć publiczne szkoły na które składają się obywatele z takim i takim światopoglądem. Pogodzenie obu wizerunków nie jest takie proste. Jedna osoba chce, aby dziecko było uczone tego