Wpis z mikrobloga

@wytrzzeszcz: 10 lat temu wybrałbym GNOME, ale że GNOME Shell tera je trochę upośledzony, jeżeli chodzi o konfigurację, to osobiście teraz siedzę na KDE. Xfce ma całkiem sporo rozszerzeń, ale tak trochę autorzy mają na nie #!$%@? i ciężko dojść co jest aktualne, a co nie. Jeżeli szukasz czegoś ultra lekkiego, ale w miarę funkcjonalnego, to LXDE.
@grappas: XFCE ma ten duży plus, że owszem, bardzo długo się schodzi, zanim zrobią jakieś duże wydanie, ale to co się w takiej formie pojawia jest spójne. Zarówno GNOME jak i KDE ma ten sam problem, że nikt nie zwraca uwagi na to, jak to wygląda w całości tylko wszyscy sobie pożyczają jakieś elementy i je maintainują, więc jest bardzo nierówne. GNOME jako komplet to dla mnie poletko doświadczalne dla GTK,
@fervi: Znaczy co jest w nim nie tak? Jak mam gdzieś wsadzić jakieś środowisko graficzne, które po prostu będzie działać i będzie do komfortowej obsługi dla normalnego nie-komputerowego użytkownika to daję XFCE.
@fervi: Może nie jest jakieś super ekstra flashy, ale da się z tego złożyć coś co wygląda normalnie i obsługuje to, czego się spodziewa współczesny użytkownik komputera, a nie jak LXDE które działa jak Windows 98 ;)