Wpis z mikrobloga

@konsumpcjusz: Idź do ortopedy. Ja miałam podobny problem ze stopą i się okazało, że przez złe ułożenie kości, które powodowało nieprawidłowy nacisk przy stawianiu kroków. Trochę chodzenia o kulach, wizyta u ortopedy, potem fizjoterapeuty, dobranie wkładek do buta, żeby się nacisk uregulował i po parumiesięcznej katordze ani śladu :)
@konsumpcjusz: obstawiam zapalenie rozcięgna podeszwowego, żadne maści przeciwzapalne nie pomogą, bo skóra jest tam zbyt gruba, leki rozwalą wątrobę i raczej też nie pomogą, bo podeszwa jest bardzo słabo ukrwiona, na początek:

a) rozciągaj stopę jak często tylko możesz (zobacz na YT, jest masa ćwiczeń), szczególnie istotne jest rozciąganie stopy przed wstaniem z łóżka, zaraz po przebudzeniu, łapiesz palcami prawej dłoni palce lewej stopy, zginasz dłoń w nadgarstku do 90 stopni