Wpis z mikrobloga

Wczoraj z czystej ciekawości zainstalowałem na telefonie aplikację Sleep Cycle. Postanowiłem spróbować ze względu na moje problemy z porannym wstawaniem. Jedyna i najskuteczniejsza w moim przypadku metoda to stawianie budzika w odległości około 10 metrów od łóżka. Sprawdza się, gdy zostawiam go w kuchni i kładę obok niego przygotowane wcześniej ubranie.

Aplikacja Sleep Cycle monitoruje sen, śledząc ruchy w łóżku za pomocą mikrofonu. Budzik można ustawić na dowolną godzinę, a aplikacja próbuje wybudzić w najkorzystniejszym momencie na 30 minut przed wybraną godziną, gdy nie jesteśmy w głębokiej fazie snu.

Dziś po raz pierwszy od dawna, położyłem telefon na stole i był w zasięgu mojej ręki (tego wymaga aplikacja). Mój problem zawsze polegał na tym, że gdy tylko słyszałem budzik, automatycznie wyciągałem rękę, wyłączałem go i spałem dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) teraz #chwalesie bo osiągnąłem #sukces - aplikacja rzeczywiście wybudziła mnie w odpowiednim momencie. Miałem budzik na 7:00, ale uruchomił się o 6:35 i jestem wyspany i wypoczęty jak mało kiedy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Także tego... Polecam i #milegodnia ! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#aplikacje #aplikacjemobilne #wygryw #sen #poniedzialek
  • 50
Znajomy uzywal jakiejs app na iphona jakiegos szkockiego profesora co bada problemy ze spaniem nie wiem jak to sie dokladnie nazywako cos w stylu "slipio" . Znajomy po miesiacu chwalil sie ze sypia jak dziecko..
dla najlepszego efektu pasuje kłaść telefon na łóżku obok siebie - tak, aby dodatkowo appka miała dane z akcelerometru/żyroskopu.. ale tak czy tak są duże zakłamania, jeśli nie sypia się samemu - imo o wiele skuteczniejszy jest Sleep as Android ze sparowanym zegarkiem albo smart opaską