Wpis z mikrobloga

@michelney: Tym bardziej dziwi poźniejsze niemieckie nazewnictwo zamiast stosowania ówczesnego (czeskiego) czy łacińskiego jak w przypadku Krakowa. Nazewnictwo zostało dobrane na chybił trafił,inne do każdego miasta co widać na przykładzie Lubeki i Wrocławia gdzie dobrano nazewnictwo niemieckie ani to współczesne ani francuskie.