Wpis z mikrobloga

Dawno się tak nie #!$%@?łem jak dzisiaj.
życie na wsi jest #!$%@? koszmarem na tak wielu płaszczyznach że przeciętny miastowy nigdy tego nie zrozumie.
Od poniedziałku muszę wyjść do ludzi, mam kilka rozmów o pracę. Poszedłem do gminnego fryzjera, jednego z dwóch, zawsze chodziłem do tego drugiego ale on #!$%@? strzygł. U tego pierwszego byłem raz i nawet było jako-tako.
Niestety nie tym razem. Powiedziałem że chciałbym klasyczny przedziałek z cieniowaniem i że zostawiam panu wolną rękę. To był #!$%@? błąd.

ZANIM SIĘ SPOSTRZEGŁEM DEBIL WYGOLIŁ MI CAŁY ŁEB NA JAKIEŚ #!$%@? WIE CO I TERAZ WYGLĄDAM GÓWNO.

Nie mogę spojrzeć na siebie w lustrze, a świadomość tego co mam na głowie zabija mi całą pewność siebie. Tymczasem w poniedziałek mam job interview.

#!$%@? boże dlaczego ja nie mogłem urodzić się w mieście

#przegryw #zalesie #gorzkiezale #przepraszamoguemzetaknapisalem
  • 1