Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dotychczas byłem totalnym przegrywem. Pomimo dwudziestu dwóch lat nie byłem tak naprawdę w prawdziwym związku, nie miałem jakichś większych doświadczeń z kobietami. Jednak ostatnio na Messengerze napisała do mnie jeszcze stara znajoma. Porozmawialiśmy trochę, zapytałem co u niej, wkońcu zaczęliśmy rozmawiać bardzo często, aż zaproponowałem spacer. I tu też wszystko było wporządku, dogadywaliśmy się świetnie, znaleźliśmy mnóstwo wspólnych tematów, zainteresowań, widać było ewidentnie, że ta znajomość zmierza w kierunku związku. I stało się. Wczoraj pierwszy raz się pocałowaliśmy. I wszystko naprawdę byłoby świetnie, gdyby nie jeden poważny mankament...
Powiem wprost, jest bardzo brzydka. Ma nadwagę, duży, krzywy nos, ma problemy z cerą. Naprawdę staram się nie zwracać na to uwagi, ale no powiedzmy, odrzuca mnie nieco swoim wyglądem. Podczas wyjść razem modlę się jedynie, żeby nie spotkać nikogo znajomego, co w moim miasteczku 4k mieszkańców jest bardzo prawdopodobne. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż potrafimy przegadać całą noc.
Zdaję sobie jednak sprawę, że podobnie jak ja, ona także chcę być ze mną tylko dlatego, że nie chcą jej normiki. Ja co prawda sam nie jestem jakimś Chadem, jednak jakiś poziom, nawet średni tam trzymam.
Naprawdę nie wiem co robić. Z jednej strony wiem, że jeżeli zerwę te relację zostanę sam i raczej już nie będę miał dziewczyny, bo #przegryw siedzi we mnie mocno, z drugiej jej wygląd naprawdę mnie odrzuca. Co powinienem zrobić w tej sytuacji? Obniżyć wymagania, czy raczej urwać kontakt? Nie mam wobec niej złych intencji, poprostu nie wiem co robić.
#zwiazki #wyglad #logikaniebieskichpaskow #tfwnogf #stulejacontent

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 23
  • 51
@AnonimoweMirkoWyznania masz 22 lata i mówisz, że zostaniesz sam i raczej już nie będziesz miał dziewczyny... Przestań bo piszesz głupoty :D to mlody wiek i jeszcze wiele przed Tobą a niektórzy znajdują miłość po 30.
Co do dziewczyny, nic na siłę. Jeśli Cię odrzuca to jak chcesz ją dotykać, przytulać? Co jest w związku normą. Na siłę nie czerpiąc z tego przyjemności?
A może pomóż jej zadbać o siebie, zmotywuj, będzie lepiej